S-Cross to kompaktowych rozmiarów crossover produkowany w węgierskiej fabryce Suzuki.
Auto zadebiutowało na polskim rynku w zeszłym roku, ale konkurencyjne modele - w tym II generacja Nissana Qashqai - nie ułatwiają zadania nowemu Suzuki.
Spokojne wnętrze, spory bagażnik
We wnętrzu Suzuki S-Cross znajdziemy czarny kokpit i klasyczny zestaw zegarów. Całość wygląda naprawdę nieźle, ale już przy bliższym kontakcie można mieć lekkie zastrzeżenia co do jakości użytych materiałów wykończeniowych oraz samego spasowania poszczególnych elementów.
Pod względem ilości miejsca na przednich fotelach nie można mieć większych zastrzeżeń, ale na tylnej kanapie wyższe osoby mogą już narzekać nisko poprowadzoną linię dachu.
Bagażnik mieści standardowo 430 litrów, więc w porównaniu z Nissanem Qashqai (439 litrów) jest prawie remis. Z drugiej strony Skoda Yeti ma do zaoferowania 405 litrów przestrzeni bagażowej.
1.6 VVT z CVT i systemem ALLGRIP
Oferta silnikowa nie wygląda imponująco, gdyż składa się tylko z dwóch silników o takiej samej pojemności 1.6 i mocy równej 120 KM - jeden benzynowy, drugi wysokoprężny.
Dla fanów jednostek wysokoprężnych przygotowano turbodiesla współpracującego standardowo z 6-biegową przekładnią manualną.
Druga konstrukcja to wolnossący benzyniak dostępny z 5-biegową skrzynią ręczną lub z automatyczną przekładnią bezstopniową CVT z trybem manualnym.
Tym razem do testów otrzymaliśmy auto z silnikiem benzynowym oraz przekładnią CVT, która występuje tylko w wersji 4WD. Już po pierwszych kilometrach okazało się, że automat sprawdza się w miejskiej dżungli, ale wystarczy tylko mocniej dodać gazu, aby spod maski wydobył się głośny odgłos pracy silnika. Niby nic w tym nic dziwnego, ale poza wzmożonym hałasem szesnastozaworowego silnika za dużo się nie działo.
Głównym winowajcą jest „automat", który mocno ogranicza potencjał jednostki napędowej. Również cena wynosząca równe 7 000 złotych nie zachęca do zakupu S-Crossa z CVT.
Słowa pochwały należą się natomiast za napęd ALLGRIP. Pokrętłem na konsoli środkowej ustawiamy jeden z czterech trybów pracy układu (AUTO, SNOW, SPORT, LOCK), a elektronika robi za nas resztę. To łatwe w użyciu, i co ważne, skuteczne w różnych warunkach drogowych rozwiązanie.
Podczas testów, które przebiegały jeszcze w ciężkich warunkach zimowych, korzystaliśmy często z programu LOCK. Wtedy siła napędowa przekazywana jest stale na przednią i tylną oś, ale po przekroczeniu 60 km/h elektronika bez naszej wiedzy przełączy się na tryb SNOW chroniąc mechanizmy przenoszenia napędu. Proste.
Średnie zużycie paliwa, jakie zanotowaliśmy podczas testu oscylowało w granicach 8,5 litra benzyny na 100 kilometrów. To jak na 120-konnego benzyniaka z napędem 4WD oraz „automatem" nie jest najgorszym wynikiem.
Zwinny i dobrze wyposażony
Wysoko położone fotele ułatwiają zajmowanie miejsca na fotelach crossovera Suzuki. Również w trakcie spokojnej miejskiej jazdy kierowcy docenić powinni zwrotność S-Crossa.
Podczas pokonywania zakrętów auto pewnie trzyma się wytyczonego przez kierowcę toru, ale do agresywniejszej jazdy nie skłania przekładnia CVT. I to nawet, kiedy w trybie manualnym kierowca „namacha" się łopatkami przy kierownicy.
Kliknij w zdjęcie, aby przejść do galerii z testu Suzuki SX4 S-Cross 4WD CVT
Najtańsza wersja Suzuki SX4 S-Cross z silnikiem 1.6 VVT i napędem na przednią oś kosztuje 69 900 złotych.
Taki samochód standardowo wyposażony jest m.in. w klimatyzację manualną z filtrem przeciwpyłkowym, zestawem siedmiu poduszek powietrznych w tym z kolanową, układem ESP, centralnym zamkiem z pilotem, czy 16-calowymi stalowymi obręczami.
W pakiecie Elegance, a takim jakim dysponował prezentowany egzemplarz, znalazł się już zestaw czujników cofania (przód/tył), asystent ruszania na wzniesieniu, dwustrefowa klimatyzacja, lampy przeciwmgłowe, światła do jazdy dziennej LED, 17-calowe polerowane alufelgi, czy przeszklony dach panoramiczny sterowany elektrycznie.
Cennik i konkurencja
Auto z tym samym silnikiem, ale już z układem ALLGRIP (4WD) oraz przekładnią CVT i w najbogatszej wersji Elegance wyceniono na 101 900 złotych.
Kliknij w zdjęcie, aby przejść do galerii z testu Suzuki SX4 S-Cross 4WD CVT
Skoda Yeti Elegance - w benzynowej wersji 1.4 TSI/122 KM, ale z napędem tylko na przednią oś oraz z „automatem" DSG - kosztuje od 91 100 złotych.
Najtańszy Yeti z układem 4x4 i przekładnią DSG wyceniono z pakietem Elegance na 113 150 złotych (silnik 2.0 TDI/140 KM).
Nowy Nissan Qashqai w wersji benzynowej nie występuje z napędem 4x4. Z kolei „automat" CVT, który w Nissanie nazywa się Xtronic, dostępny jest tylko ze 130-konnym turbodieslem dCi. Za taki pojazd zapłacić trzeba 120 000 złotych.
Plusy:
- udany napęd 4WD,
- spory bagażnik,
- bogate wyposażenie standardowe,
Minusy:
- przekładnia CVT, która ogranicza osiągi auta,
- mało przestrzeni nad głową na tylnej kanapie,
- przeciętnej jakości materiały wykończeniowe.
Suzuki SX4 S-Cross 1.6 VVi 4WD CVT - dane techniczne:
Nadwozie i liczba miejsc: kompaktowy crossover, 5 miejsc
Pojemność silnika: 1586 ccm
Rodzaj paliwa: benzyna bezołowiowa
Liczba cylindrów: 4
Maks. moment obrotowy (Nm/obr./min.): 156/4 400
Skrzynia biegów: bezstopniowa CVT
Napęd: 4WD
Prędkość maksymalna: 165 km/h
Średnie spalanie (miasto/trasa/mieszane): 6,8/5,0/5,7 l / 100 km
Wymiary (dł./szer./wys.): 4300/1765/1575 mm
Rozstaw osi: 2600 mm
Masa: 1250 kg
Pojemność zbiornika paliwa: 47 l
Pojemność bagażnika: 430/1269 l
Cena auta w wersji Elegance: 101 900 zł
Karol Biela