Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Umowa kupna sprzedaży samochodu 2018. Wzór do druku

Mariusz Michalak
Umowa kupna-sprzedaży samochodu wydaje się być dokumentem prostym do sporządzenia. Każda pomyłka może mieć jednak następstwa prawne. Przypominamy, co powinna zawierać prawidłowo sporządzona umowa kupna-sprzedaży auta i załączmy wzór do druku.

Zgodnie z ustawą z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.) przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę.

Kodeks cywilny nie reguluje formy, w jakiej umowa kupna-sprzedaży samochodu powinna zostać zawarta. Wobec tego może być ona zawarta ustnie. Warto jednak zachować formę pisemną np. dla celów dowodowych.

POBIERZ PLIK UMOWY KUPNA SPRZEDAŻY SAMOCHODU

Umowna kupna - sprzedaży samochodu powinna zawierać:

- datę i miejsce zawarcia umowy - data wpływa na termin rejestracji samochodu, a także ma związek z jego ubezpieczeniem,
- dane identyfikacyjne sprzedającego oraz kupującego,
- markę samochodu,
- rok produkcji,
- numer nadwozia,
- numer silnika,
- numer rejestracyjny,
- numer karty pojazdu,
- aktualny przebieg,
- kolor,
- cenę sprzedaży samochodu,
- oświadczenie kupującego o znajomości stanu technicznego pojazdu,
- informację o tym, kiedy samochód zostanie przekazany kupującemu,
- określenie, która ze stron ponosi koszty związane z zawarciem umowy,
- podpisy obu stron

Standardowo w każdej umowie kupna-sprzedaży auta znajduje się zapis, że kupujący zna stan techniczny auta i nie będzie rościł sobie żadnych praw w tym względzie wobec sprzedającego. Taki zapis jest korzystny dla sprzedającego, bo chroni go przed ewentualnymi roszczeniami nabywcy z tytułu wad ukrytych. Nabywca może jednak skorzystać z przepisów o rękojmi. Ma na to rok od daty podpisania umowy, chyba że sprzedający umyślnie zataił przed nim wady samochodu. Jednak jest to długa i trudna droga, rzadko stosowana w przypadku obrotu samochodami używanymi. Kupujący powinien wiedzieć czy samochód jest powypadkowy, czy przechodził naprawy blacharsko-lakiernicze i najlepiej, aby adnotacja na ten temat także znalazła się w umowie pisemnej.

POBIERZ PLIK UMOWY KUPNA SPRZEDAŻY SAMOCHODU

Konieczne jest również, dla bezpieczeństwa kupującego, zawarcie w umowie kupna-sprzedaży pojazdu oświadczenia sprzedającego, że pojazd będący przedmiotem umowy stanowi jego własność, jest wolny od wad prawnych oraz praw osób trzecich, że nie toczy się żadne postępowanie, którego przedmiotem jest ten pojazd, że nie stanowi on również przedmiotu zabezpieczenia.

POBIERZ PLIK UMOWY KUPNA SPRZEDAŻY SAMOCHODU

Cała kwota określona w umowie kupna-sprzedaży samochodu używanego przeważnie jest przekazywana „z ręki do ręki” lub przelewem na konto bankowe sprzedającego. Bywają jednak sytuacje, że strony umawiają się na zaliczkę lub zadatek. Są to dwie formy, które niosą za sobą różne skutki dla stron umowy, w tym wypadku przedwstępnej.

Zobacz także: Jak zadbać o akumulator?

[page_break]

Zaliczka a zadatek przy umowie kupna-sprzedaży samochodu

Fot. Krzysztof Szymczak
Fot. Krzysztof Szymczak

Jeśli w umowie nie pojawia się słowo „zadatek”, to wpłacone pieniądze są zaliczką. I zadatek i zaliczka będą wliczone w cenę pojazdu, gdy dojdzie do ostatecznej transakcji. Lecz w pozostałych przypadkach wywołują zupełnie odmienne skutki prawne. Przy zaliczce zasada jest taka, że strona, która zrywa umowę, traci wpłaconą kwotę. Jeśli z zakupu zrezygnuje nabywca – sprzedający zatrzymuje sobie jego zaliczkę. Będzie musiał ją zwrócić w odwrotnej sytuacji, czyli gdy sam się rozmyśli. Natomiast przy rozwiązaniu umowy przedwstępnej za zgodą obu stron, zaliczka jest zwracana niedoszłemu nabywcy.

POBIERZ PLIK UMOWY KUPNA SPRZEDAŻY SAMOCHODU

Wpłacone pieniądze są zadatkiem wtedy, gdy zostaną tak nazwane w umowie przedwstępnej i zostaną wręczone sprzedawcy przy zawieraniu tej umowy. Kwota zapłacona wcześniej lub później nie może być zadatkiem. Warto zdawać sobie z tego sprawę, bo w razie sporu przed sądem trudno będzie udowodnić, że wpisano zadatek, choć zgodnie z wolą obu stron była to zaliczka albo odwrotnie.

Co z ubezpieczeniem OC i AC przy zawieraniu umowy kupna-sprzedaży samochodu?

Część informacji zawartych w umowie jest bardzo ważna z ubezpieczeniowego punktu widzenia. Należy pamiętać, że zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych po zakupie używanego samochodu prawa i obowiązki wynikające z polisy OC poprzednika „przechodzą” na nowego właściciela. W tym kontekście bardzo istotna jest data sprzedaży, określająca, od którego momentu nabywca odpowiada za szkody wyrządzone autem i kto powinien uregulować pozostałą ewentualnie do zapłaty część składki. Co ważne, sprzedający samochód musi na piśmie poinformować ubezpieczyciela o zmianie właściciela w ciągu maksymalnie 14 dni od zawarcia umowy, dzięki czemu OC nie zostanie wznowione na jego dane po zakończeniu okresu ochrony.

Po zmianie właściciela ubezpieczyciel może dokonać ponownej kalkulacji składki, wykorzystując m.in. informacje o historii polis OC nabywcy. Nowy właściciel samochodu może korzystać z polisy OC otrzymanej wraz z pojazdem do końca jej okresu ubezpieczenia. Zakupu kolejnej polisy OC dokonuje już samodzielnie. W tej sytuacji nie może liczyć, że ubezpieczenie OC zostanie zawarte „automatycznie” (czyli przy braku aktywności z jego strony). Wielu kierowców nie zdaje sobie sprawy z istnienia tej reguły, a w konsekwencji nieświadomie zostaje bez polisy OC i naraża się na karę za brak ubezpieczenia ze strony Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG).

Fot. Mariusz Kapała
Fot. Mariusz Kapała

Należy też pamiętać, że po zakupie pojazdu można zrezygnować z OC poprzedniego właściciela, który otrzyma w takiej sytuacji zwrot składki za niewykorzystany okres ubezpieczenia. Ochrona przestaje obowiązywać w momencie złożenia wypowiedzenia umowy. W takiej sytuacji, aby zachować ciągłość ubezpieczenia OC, najlepiej w tym samym momencie zakupić nową polisę OC z datą początku ochrony od dnia następnego po dniu złożenia wypowiedzenia. Najlepiej jednak mieć już zawczasu kupioną inną polisę, bo to na pewno pozwoli uniknąć kary.

POBIERZ PLIK UMOWY KUPNA SPRZEDAŻY SAMOCHODU

Zdecydowanie inne są formalności w przypadku autocasco (AC), które jest ubezpieczeniem dobrowolnym. Tym samym nie dotyczą go przepisy wspomnianej ustawy, a każdy ubezpieczyciel samodzielnie określa warunki dla oferowanego AC. Co z tego wynika? Zazwyczaj odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń kończy się wtedy, gdy klient traci prawo własności pojazdu, np. sprzeda go czy przekaże w formie darowizny.

[page_break]

Uwaga na fałszerstwa przy zawieraniu umowy 

Fot. Pixabay.com
Fot. Pixabay.com

Ocenia się, że rocznie nawet kilkaset tysięcy aut sprowadzonych do Polski ma sfałszowaną umowę zakupu i jest sprzedanych na umowy „in blanco” czyli popularnie „na Niemca”.

Na czym polega sprzedaż samochodów używanych z umową „na Niemca”? Nierzetelni handlarze (najczęściej nie prowadzący oficjalnej działalności gospodarczej) kupują samochód za granicą (najczęściej właśnie w Niemczech) i od sprzedającego – osoby prywatnej bądź firmy - pośrednika otrzymują fakturę lub umowę zakupu wystawioną na siebie. Następnie, by uniknąć płacenia podatków, nie rejestrując auta, szukają w Polsce nabywcy, któremu odsprzedają auto na podstawie umowy „in blanco”, fałszując informacje o transakcji, bo w umowie widnieje, że sprzedawcą jest mityczny „Niemiec”, a umowa została zawarta poza granicami Polski. Oczywiście w zdecydowanej większości przypadków dane i podpisy „Niemca” na umowie są sfałszowane…

Dlaczego klienci zgadzają się na takie fałszerstwo? Bo oszczędzają kilkaset złotych opłaty akcyzowej na zaniżonej wartości pojazdu i nie płacą 2 proc. podatku od czynności cywilnoprawnych

Kara za fałszerstwo umowy

Podpisując umowę, na której widnieje podpis nieprawdziwej osoby, kupujący bierze udział w łamaniu prawa poprzez podrabianie dokumentu i używanie takiego dokumentu jako autentycznego, jeżeli wie że widniejący na nim sprzedawca nie istnieje (czasami handlarze specjalnie się z tym nie kryją). Zgodnie z art. 270 § 1 KK takie działania zagrożone są karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, działania polegające na wypełnianiu blankietu, opatrzonego cudzym podpisem, niezgodnie z wolą podpisanego i na jego szkodę albo na używaniu takiego blankietu (art. 270 § 2 KK) zagrożone są karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.

Poniżej znajduje się plik umowy kupna-sprzedaży. Ściągnij plik na dysk i wydrukuj. (Jeżeli masz już program plik automatycznie otworzy się w nowym oknie)

POBIERZ PLIK UMOWY KUPNA SPRZEDAŻY SAMOCHODU

Pobierz program Acrobat Reader aby otworzyć format pdf
Kliknij tutaj, aby pobrać program Acrobat Reader


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty