Porsche rozpoczyna sezon na Silverstone. Czy obroni tytuł?

Porsche 919 Hybrid z 2-litrowym silnikiem benzynowym V4 turbo i dwoma różnymi systemami odzyskiwania energii, w ramach przygotowań do nowego sezonu zostało znacznie zmodernizowane pod kątem osiągania jeszcze większej efektywności. I chociaż tegoroczne regulacje przewidują obniżenie zużycia paliwa o 8%, podczas oficjalnego prologu WEC na torze Paul Ricard w Le Castellet prototyp notował niemal takie same czasy jak przed rokiem. W 6-godzinnym wyścigu na wymagającym torze Silverstone otrzyma pakiet aerodynamiczny zoptymalizowany pod kątem uzyskiwania wysokiej siły docisku w szybko pokonywanych zakrętach.

„Na Silverstone rozpoczynamy obronę naszego tytułu” – powiedział Fritz Enzinger, wiceprezes LMP1. „Bez względu na wynik wyścig 919 Hybrid musi udowodnić, że jest na tyle konkurencyjne, by wygrywać. To jest nasz cel – po intensywnych testach jesteśmy pewni, że go osiągniemy”.

Silna, licząca 260 osób ekipa Porsche pod wodzą Enzingera i szefa zespołu Andreasa Seidla rozpoczyna trzeci sezon z rzędu z tym samym składem kierowców. Jako panujący Mistrzowie Świata, Timo Bernhard (Niemcy), Brendon Hartley (Nowa Zelandia) i Mark Webber (Australia) poprowadzą prototyp z numerem 1, a ich koledzy – Romain Dumas (Francja), Neel Jani (Szwajcaria) oraz Marc Lieb (Niemcy) – podzielą kokpit samochodu z numerem 2.

Szef zespołu Andreas Seidl: „Zachowaliśmy koncepcję samochodu, dzięki czemu konstrukcję 919 mogliśmy rozwinąć w szczegółach. Redukcja masy i poprawa wydajności różnych komponentów sprawiły, że nasz prototyp jest jeszcze efektywniejszy. Zmiany w zawieszeniu i aerodynamice przekładają się na lepsze prowadzenie. Po raz pierwszy mamy pakiet aerodynamiczny o wysokim docisku, zaprojektowany z myślą o szybkich zakrętach na Silverstone. W poprzednich latach nie mieliśmy na to odpowiednich zasobów – tak bardzo byliśmy skupieni na Le Mans. Od finału WEC w listopadzie ub.r. w ramach testów przejechaliśmy prawie 23 tysiące kilometrów 919 w różnych specyfikacjach. Częściowo były to testy wytrzymałościowe, a częściowo wydajnościowe. Zimą doszlifowaliśmy także naszą pracę zespołową. Jesteśmy gotowi na nowy sezon i z niecierpliwością czekamy, by zobaczyć, jak wypadamy na tle naszych rywali".

Fakty i liczby:

– pierwszy 6-godzinny wyścig tegorocznych mistrzostw WEC rozpocznie się 17 kwietnia o godzinie 12:00 lokalnego czasu (13:00 CEST);
– w godzinach 17:00-19.15 CEST na kanale Eurosport będzie można obejrzeć transmisję na żywo z ostatniej fazy wyścigu oraz dekoracji zwycięzców, a skrót zostanie dodatkowo wyemitowany we wtorek 19 kwietnia w godzinach 23:05-23:30 CEST;
– okrążenie obecnego toru Silverstone liczy 5,9 km długości i ma 18 zakrętów. Pierwszy tor wyścigowy na terenie byłej bazy Królewskich Sił Powietrznych otwarto tu w 1947 roku. Od tamtej pory układ obiekt zmieniał się 11 razy.
– w ubiegłym roku Hartley i Webber wywalczyli pole position z czasem 1:39,721 min, tuż przed Dumasem i Janim (1:40,340 min). W wyścigu Bernhard, Hartley i Webber musieli wycofać się z powodu problemów ze skrzynią biegów, a Dumas, Jani i Lieb po pokonaniu 201 okrążeń zajęli drugie miejsce ze stratą 4,61 s do zwycięskiego Audi;
– na liczącym 5,9 km długości okrążeniu toru Silverstone Porsche 919 Hybrid wykorzystuje 5,37 MJ z systemów odzyskiwania energii i 60 MJ z paliwa – odpowiada to 1,511 kg lub 2,03 l paliwa.

Kierowcy samochodu nr 1

Timo Bernhard (35 lat, Niemcy): „Za nami udane testy opon i jazdy wytrzymałościowe, w których osiągaliśmy regularne postępy. Dla mnie Silverstone to symbol tradycji i radości z jazdy. Trudno o lepszy tor na początek sezonu. W 2014 i 2015 roku naszemu prototypowi trochę zabrakło tu szczęścia – mamy nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Mark wygrywał na Silverstone wyścigi wszystkich kategorii, więc czas, żeby zwyciężył również za kierownicą prototypu. Także Brendon ma wspaniałą kolekcję triumfów na tym torze. Do dzieła".

Brendon Hartley (26 lat, Nowa Zelandia): „Czujemy się porządnie przygotowani i wierzymy w sukces po zakończeniu ubiegłorocznego sezonu. Silverstone jest miejscem, które uwielbia każdy kierowca w alei startowej. Wszystkiego ma po trochu – ale przede wszystkim słynie z kilku naprawdę szybkich sekcji dla odważnych zawodników. Podczas prologu testowaliśmy nasz pakiet o wysokiej sile docisku i jestem pewien, że na (zakrętach) Copse, Maggots i Beckets będziemy się szeroko uśmiechali. W ubiegłym roku nasz prototyp zajął pole position, a Mark przewodził stawce przez pierwszą godzinę wyścigu, do chwili awarii. Celem na ten rok jest zajęcie najwyższego miejsca na podium, chociaż spodziewamy się zaciętej walki”.

Mark Webber (39 lat, Australia): „Numer 1 wspaniale prezentuje się na naszym Porsche. To rezultat wszystkiego, co osiągnęliśmy w ubiegłym roku, i będziemy musieli bardzo ciężko pracować, aby nasz zespół to utrzymał. Mamy ogromny szacunek dla konkurencji. Silverstone jest torem, na którym samochodami takimi jak nasze prototypy można jechać naprawdę szybko. Po raz kolejny na otwierającej rundzie nowego sezonu spodziewam się sporych tłumów – brytyjscy kibicie uwielbiają wyścigi samochodowe”.

Kierowcy samochodu nr 2

Romain Dumas (38 lat, Francja)

: „Sądzę, że mamy konkurencyjny zestaw i liczę na dobre rozpoczęcie sezonu – to bardzo ważne dla nas wszystkich. Jeśli uda nam się odbyć udany, czysty wyścig, powinniśmy osiągnąć dobre wyniki. Chcemy wygrać, to jest nasz cel”.

Neel Jani (32 lata, Szwajcaria): „Nie mogę się doczekać Silverstone. Nie sądzę, żebyśmy byli znacznie szybsi od rywali – co sugerowały czasy okrążeń w Le Castellet, ale mamy pozytywne nastawienie i duże oczekiwania. Silverstone słynie z szybkich, »płynących« zakrętów. Zazwyczaj w którymś momencie pada deszcz – z tego względu warunki, które panowały podczas naszych marcowych testów w Spa, możemy potraktować jako przydatny trening”.

Marc Lieb (35 lat, Niemcy): „Mieliśmy udane testy i jesteśmy obeznani z nowym samochodem. Z niecierpliwością czekam na pierwszy weekend z naszym nowym inżynierem wyścigowego. W ubiegłą zimę nie ścigałem się na Daytonie ani na torze Sebring. To była chyba najdłuższa zimowa przerwa w mojej karierze, jak dla mnie – zbyt długa! Czas wreszcie zacząć się ścigać!”.