Test nowego Fiata Tipo 1.6 MultiJet (video)

Tipo jest jednym z najpopularniejszych i najlepiej postrzeganych modeli w historii Fiata. Włosi produkowali go w latach 1988-1995. Ówczesne Tipo było pięciodrzwiowym hatchbackiem. Nowe Tipo ma niewiele wspólnego z poprzednikiem. Przede wszystkim dlatego, że jest sedanem zaliczanym do klasy kompaktów. Skąd zatem wspólna nazwa?

Jak twierdzą przedstawiciele Fiat Chrysler Automobiles, jest ona krótka i chwytliwa nazwa – w sam raz dla przebojowego samochodu. A że nowe Tipo będzie przebojem, są pewni, licząc spływające zamówienia i widząc zainteresowanie ze strony przyszłych klientów. Tipo sięgnęło też po tytuł Autobest 2016, czyli prestiżową nagrodę na rynku motoryzacyjnym, która jest nadawana przez dziennikarskie jury z 26 krajów.

Nad stworzeniem nowego Tipo pracował zespół złożony z przeszło 2000 ekspertów. Już na początkowym etapie prac założono, że auto ma być kompaktowym sedanem. Ułatwiło to nakreślenie eleganckiej i proporcjonalnej linii nadwozia. Nawet ogromny, 520-litrowy bagażnik nie sprawia wrażenie naklejonego na siłę do reszty karoserii.

Estetyczne jest również wnętrze nowego Fiata Tipo. Centralnym elementem kokpitu jest wyświetlacz systemu multimedialnego. Poniżej znajdują się wloty powietrza, a pod nimi zestaw najważniejszych przełączników i panel sterowania klimatyzacją. Miejsca z przodu nie zabraknie nawet wysokim osobom. Na tylnej kanapie bez problemu zmieszczą się dwie dorosłe osoby i dziecko. W środkowej części jej oparcia ukryto podłokietnik z praktycznymi uchwytami na kubki i niewielkim schowkiem.

Nowe Tipo może być napędzane silnikami benzynowymi. Do wyboru są jednostki 1.4 o mocy 95 KM oraz 110-konne 1.6, które jest łączone z automatyczną skrzynią biegów. Dostępne są też turbo diesle – cenione za oszczędność jednostki Multijet II (1.3 / 95 KM oraz 1.6 / 120 KM).

Już podstawowa wersja kompaktowego sedana Fiata otrzymuje m.in. ESP, czołowe poduszki powietrzne, klimatyzację, system audio z portami USB oraz AUX, centralny zamek z pilotem, elektryczne szyby przednie i regulowaną w dwóch płaszczyznach kolumnę kierownicy.

W droższych wersjach bądź na liście opcji nie zabrakło dodatków zwiększających komfort. Fiat proponuje nabywcom Tipo m.in. wielofunkcyjną kierownicę, tempomat, system multimedialny Uconnect z dotykowym, 5-calowym ekranem, zestawem głośnomówiącym Bluetooth, czytnikiem SMS i sterowaniem głosowym, kamerę cofania oraz nawigację TomTom.

Kompaktowy sedan Fiata jest przyjemny w prowadzeniu. Testowany wcześniej egzemplarz z podstawowym, 95-konnym silnikiem 1.4 pozytywnie nas zaskoczył. Moc, która na papierze wygląda skromnie, okazała się wystarczająca do poruszania się po mieście i w trasie. W niektórych momentach brakowało nieco elastyczności, ale mimo wszystko niewielki czterocylindrowiec zaskakująco dobrze radził sobie z 4,5-metrowym sedanem. Tajemnica tkwiła w niskiej masie Tipo, które waży 1150 kg. Lekkość konstrukcji sprzyjała też niskiemu spalaniu. Średnie, realne zużycie paliwa podczas testowej jazdy mieszanej (miasto-trasa) wyniosło 7 l/100 km.

Jeszcze bardziej oszczędny okazał się Fiat Tipo ze 120-konnym turbodieslem. Silnik rozwija 120 KM przy 3750 obr./min oraz 320 Nm przy 1750 obr./min, zapewniając ponadprzeciętne osiągi. Dość powiedzieć, że rozpędzanie od 0 do 100 km/h trwa tylko 9,7 sekundy. Nierzadko korzystaliśmy z pełni możliwości zespołu napędowego, co nie wpłynęło znacząco na spalanie. Podczas testu Tipo zużywał niecałe 6 l/100km.

Dobrze spisuje się także zawieszenie. Pracuje stosunkowo cicho - nawet na kiepskich czy brukowanych nawierzchniach - i zapewniają pewne prowadzenie. Jak na tej klasy auto bardzo dobrze działa układ kierowniczy. Warto dodać, że w jeździe miejskiej, tak jak w innych Fiatach, można korzystać z funkcji „city”, która wyraźnie wzmacnia siłę wspomagania układu kierowniczego.

Podstawową wersję nowego Tipo z silnikiem 1.4 16V (95 KM) z sześciobiegową, manualną skrzynią wyceniono na 42 600 zł. Testowany turbodiesel 1.6 MultiJet startuje z pułapu 58 600 zł, a na jego najlepiej wyposażoną wersję Lounge trzeba przygotować okrągłe 70 000 zł.

Nowy model Fiata w dobrym stylu wchodzi do nasyconego segmentu kompaktów. Oferuje atrakcyjną linię nadwozia, przestronne i należycie wykończone wnętrze oraz optymalnie dobrane silniki za bardzo rozsądne pieniądze. Nic dziwnego, że partię pierwszych 1200 egzemplarzy sprzedano, nim auto trafiło do salonów.

Fiat Tipo - dostępne wersje silnikowe: