Kiedy pod koniec 2006 r. Porsche zaprezentowało odświeżoną wersję swojego SUV-a, fani ekstremalnej jazdy mogli poczuć się zawiedzeni. Oferta obejmowała co prawda 500-konną wersję Turbo, ale zabrakło jeszcze mocniejszej Turbo S. Teraz Niemcy nadrobili zaległości i wprowadzają ją do sprzedaży.
Pod maską samochodu pracuje benzynowy silnik V8 o pojemności 4,8 l. Dzięki dwóm turbosprężarkom osiąga on moc 550 KM (wcześniej 521 KM).
Z zewnątrz samochód wyróżnia się 21-calowymi felgami, czterema rurami wydechowymi o pokaźnej średnicy i dostępnym tylko w odmianie Turbo S lakierze w kolorze szarej lawy.
Zawieszenie ma możliwość regulacji twardości, dzięki czemu dostosowuje się do warunków drogowych i stylu jazdy kierowcy. Do wyboru są trzy tryby: Comfort, Normal i Sport. W trybie Comfort zawieszenie jest najbardziej miękkie, co przydaje się na nierównej drodze. Funkcja Sport utwardza amortyzatory, dzięki czemu samochód lepiej prowadzi się przy wyższych prędkościach.
Wszechobecna elektronika nie daje jednak kierowcy swobodnej ręki. Jeśli wybrany zostanie tryb Comfort lub Normal, a samochód prowadzony jest bardziej sportowo, system automatycznie przełączy się na twardszą charakterystykę zawieszenia.
Po włączeniu trybu Sport i wjechaniu na gorszą nawierzchnię, zawieszenie automatycznie staje się bardziej miękkie. Dopiero gdy droga poprawi się, następuje powrót do oryginalnych, twardszych ustawień.
To nie koniec sztuczek, jakie można robić z zawieszeniem. Pozwala ono na zmianę prześwitu. Minimalny wynosi 16 cm (poziom ułatwiający załadunek
dostępny tylko podczas postoju), a maksymalny 27 cm (przy prędkościach do 30 km/h, przydatny w trudnych warunkach terenowych). Układ samopoziomowania utrzymuje stały prześwit niezależnie od obciążenia samochodu.
W opcji dostępne są ceramiczne tarcze hamulcowe lepiej odprowadzające ciepło, a przez to skuteczniejsze od tradycyjnych stalowych. Z przodu mają one średnicę 410 mm, a z tyłu 370 mm.
Cayenne Turbo S rozpędza się od 0 do 100 km/h w 4,8 sekundy, a jego prędkość maksymalna wynosi 280 km/h. Średnie zużycie paliwa to 14,9 l/100 km. Sprzedaż auta rozpocznie się wczesną jesienią, a cena wynosić ma 111 400 euro. Według wstępnych prognoz największym powodzeniem samochód będzie się cieszył na Bliskim Wschodzie. Kogo zresztą, jak nie szejków stać na wypasionego SUV-a?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
