Fot. Hyundai
W dużym uproszczeniu mówiąc, N będzie dla Hyundaia tym, czym M dla BMW – konstruktorem sportowych samochodów i najprawdopodobniej dostawcą sportowych pakietów i akcesoriów dla popularnych modeli.
O BMW wspominamy nieprzypadkowo. Pod koniec ubiegłego roku Hyundai ogłosił, że pracę w ośrodku badawczo-rozwojowym marki rozpocznie Albert Biermann – szef inżynierów M GmbH, który odpowiadał m.in. za przygotowanie aktualnie oferowanych BMW M3 i M6. Włączenie się Biermanna w proces submarki Hyundai N wydaje się naturalną koleją rzeczy.
Oficjalna prezentacja Hyundai N nastąpi podczas salonu samochodowego we Frankfurcie. Koreański koncern przedstawi tam nowe i20 w specyfikacji WRC oraz RM15 – zbudowany na bazie Velostera prototyp z centralnie umieszczonym, 300-konnym silnikiem 2.0 T-GDI i napędem na tylną oś.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
