Audi Q7 4.2 FSI

Sprzedaż samochodów rekreacyjno-terenowych rośnie z roku na rok. Żaden szanujący się producent nie może więc pozwolić sobie na brak w ofercie takiego właśnie auta. Nic więc dziwnego, że Audi także wprowadziło na rynek SUV-a - model Q7.

Twórca nadwozia Audi Q7 - Walter de Silva - najwyraźniej postanowił, że będzie to samochód przyciągający uwagę nie tyle rozmiarami, co wyglądem.

Nadał mu więc dynamiczny charakter, który w połączeniu z doskonałymi osiągami zapewnianymi przez silnik 4.2 FSI sprawia, że Q7 wyróżnia się z grona innych pojazdów rekreacyjno-terenowych. W dobie  ostrej walki o klienta ma to niebagatelne znaczenie.

Cechy szczególne

Współczesne SUV-y, nawet te duże, coraz rzadziej projektowane są z myślą o pokonywaniu trudnego terenu. Producenci przygotowują je raczej jako samochody do jazdy po utwardzonych

drogach.

Podobnie jest w przypadku Q7. Świadczy o tym chociażby rodzaj zastosowanego napędu. Co  prawda jest on stale przekazywany na wszystkie koła (quattro z międzyosiowym mechanizmem różnicowym Torsen) ze standardowym rozdziałem momentu obrotowego na przednią i tylną oś w stosunku 40:60, ale brak w nim przekładni redukcyjnej.

W trudniejszych warunkach terenowych, lub gdy zmieniają się warunki drogowe, mechanizm różnicowy może skierować do 65 proc. siły napędowej na oś przednią albo do 85 proc. na oś tylną. Podczas jazdy w terenie rozbudowany układ ESP czuwa, by koła się nie ślizgały i w razie potrzeby są one hamowane.

Za dopłatą (13 465 zł) otrzymać można pneumatyczny układ zawieszenia, ze zmiennym prześwitem (165 - 240 mm). Dzięki obniżeniu karoserii i związanemu z tym zmniejszeniu oporu

powietrza, wzrasta (o 4 km/h - do 248 km/h) prędkość maksymalna Q7.

Seryjnie Audi Q7 jest wyposażone w pięć foteli. W takiej właśnie, testowanej przez nas wersji, siedzisko kanapy tylnej jest dzielone w stosunku 60:40, opcjonalnie można obie części przesuwać do przodu i do tyłu o 10 cm.

Oparcie kanapy tylnej dzieli się w stosunku 40:20:40, przy czym w środkowej części wbudowany jest podłokietnik z wysuwanymi uchwytami na kubki, który można również całkowicie złożyć i otrzymać dzięki temu 30-centymetrowej szerokości dostęp do bagażnika.

Jeżeli złoży się wszystkie trzy oparcia - nie jest konieczne do tego demontowanie zagłówków - otrzymuje się płaską podłogę  na poziomie bagażnika. Oparcia kanapy w drugim rzędzie mają też możliwość regulacji pochylenia o 10 stopni.

Istnieje także możliwości zamówienia 6- lub 7-osobowego Q7. W wersji z sześcioma siedzeniami (2+2+2) te z rzędu drugiego są przesuwane wzdłużnie i wyglądem przypominają fotele sportowe.

Podparcie ud ma grubsze wypełnienie, jest szersze i dłuższe, a boki są lekko podniesione ku górze. Na wysokości ramion oparcia są szersze i bardziej miękkie. Między fotelami znajduje się oddzielna konsola z dwoma uchwytami na kubki i z dużym schowkiem oraz dwa składane

podłokietniki. W trzecim rzędzie umieszczone są dwa fotele, nadające się dla osób o wzroście do 160 cm. W razie potrzeby można je płasko złożyć na podłodze.

Wersja dla siedmiu osób (2+3+2) ma w drugim rzędzie kanapę.

Silnik

Benzynowa jednostka napędowa V8 o pojemności 4,2 l z bezpośrednim wtryskiem paliwa jest blisko spokrewniony z

silnikiem stosowanym w usportowionym Audi RS4. Jej moc maksymalna osiągana przy 6800 obr/min wynosi 350 KM.

Maksymalny moment obrotowy (przy 3500 obr/min) to 440 Nm.  Co ważne - 85 procent tej wartości dostępne jest już przy 2000 obr/min, co pozwala na sprawne przyspieszanie bez konieczności redukowania biegów. J

ednostka napędowa charakteryzuje się dużą kulturą pracy. Głośniejsza staje się przy 4000 obr/min, ale mankamentem jest w tym przypadku jej zbyt natarczywie wysoki dźwięk pracy.

Co ciekawe - podczas testu zużycie paliwa okazało się niższe niż podaje producent. W trasie (prędkości do 110 km/h) wyniosło 9,8 l/100 km, a w mieście (prędkości do 70 km/h) 17,8 l/100

km.

Wrażenia z jazdy

Jak na samochód typu SUV Audi Q7 ma zadziwiająco twardo zestrojone zawieszenie. O ile rozwiązanie takie sprawdza się podczas jazdy z większymi prędkościami po gładkim asfalcie, to w trakcie pokonywania większych nierówności komfort jest znacznie mniejszy. 

Dynamiczna jazda autem napędzanym silnikiem o mocy 350 KM nie stanowi problemu. Q7 sprawnie przyspiesza na każdym w zasadzie biegu.

Robi to tym chętniej, jeśli przełączymy automatyczną 6-stopniową skrzynię biegów Tiptronic w program sportowy (dźwignia biegów w pozycji S), w którym przełożenia są zmieniane szybciej i

przy wyższych obrotach silnika. Przy redukcji biegów podczas hamowania silnikiem wykorzystywany jest tzw. międzygaz, dodawany automatycznie przez system Motronic. Jeśli nie ufamy automatowi, możemy sami zmieniać biegi dźwignią lub łopatkami przy kierownicy.

Q7 jest samochodem przestronnym. Dużo miejsca mają podróżujący z przodu i pasażerowie drugiego rzędu. Pod podłogą bagażnika znajdują się dwa dodatkowe schowki

ułatwiające przewożenie drobniejszych przedmiotów. Zajęcie wygodnej pozycji za kierownicą nie stanowi problemu. Widoczność do tyłu ułatwiają bardzo duże lusterka zewnętrzne.

Podsumowanie

Należąc do jednych z najdroższych pojazdów rekreacyjno-terenowych oferowanych na naszym rynku Q7 z silnikiem 4,2 l jest atrakcyjną ofertą dla tych, którzy większość czasu spędzą autem na utwardzonej drodze. Imponujące osiągi w połączeniu z przestronnością pojazdu zadowolą i fanów szybkiej jazdy i tych, którzy zamierzają zabierać SUV-em Audi rodzinę na dłuższe wojaże.

Pewne zastanowienie wywołuje natomiast oferta wyposażenia. W aucie za ponad 308 tys. zł można oczekiwać np. elektrycznej regulacji przednich foteli i tempomatu (ma je w standardzie np. zbliżony cenowo VW Touareg), tymczasem trzeba za nie dopłacić.

Wybrane dane techniczne:

 * z obowiązkowym pakietem

Nasza ocena

Przyznana ilość gwiazdek na 5 możliwych

Wybrane wyposażenie seryjne Audi Q7 4.2 FSI:

S- wyposażenie standardowe