Po pierwszym, deszczowym wyścigu na torze Pannoniaring zawodnicy będą mogli poznać kolejny nowy obiekt, na którym odbywają się też Wyścigowe Motocyklowe Mistrzostwa Polski i Alpe Adria. Podobnie jak na Węgrzech przed treningami kwalifikacyjnymi i wyścigami uczestnicy Suzuki GSX-R Cup będą mogli odbyć kilka sesji treningowych.
**CZYTAJ TAKŻE
Ducati 1198 pomalowane przez Kristiana von HornslethaZespół Suzuki GRANDys nie wystartował na Węgrzech**
Po pierwszej rundzie na prowadzeniu w klasie GSX-R 600 jest Marcin Sikora, a w GSX-R 1000 jego brat Michał. Czy po kolejnych dwóch wyścigach sytuacja ulegnie zmianie dowiemy się już w czwartek. Najlepszy zawodnik w każdej z klas może wywieść ze Słowacji nawet 53 punkty, a to znaczący wkład do klasyfikacji generalnej.
Jacek Grandys, promotor Suzuki GSX-R Cup:
Tegoroczną edycję pucharu urozmaiciliśmy o dwa nowe tory, dlatego uczestnicy mogą jeszcze bardziej rozwijać swoje umiejętności. Liczę, że nauka nowego obiektu nie sprawi nikomu wielkiego problemu, szczególnie, że przed kwalifikacjami i wyścigami dajemy szansę wielu wyjazdów na tor. Tradycyjnie życzę wszystkim dobrej zabawy i rozwijania umiejętności.
Daniel Bukowski, zawodnik Suzuki GRANDys duo Supersport 600:
Uważam, że wprowadzenie nowych torów jest bardzo dobrym posunięciem. Gdy sam zaczynałem się ścigać bardzo chciałem poznawać nowe obiekty, żeby rozwijać swoje umiejętności. Zawodnicy Suzuki GSX-R Cup dostali taką szansę i na pewno z niej skorzystają. Slovakiaring to ciekawy tor i walka w wyścigu powinna być bardzo ciekawa. Trzymam kciuki za wszystkich zawodników i liczę, że pogoda będzie im sprzyjała.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?