McLaren zaprezentował MP4-28

(pp)
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, McLaren zaprezentował dzisiaj swój nowy bolid Formuły 1 - model MP4-28. Za jego kierownicą zasiądą Jenson Button oraz Sergio Perez.
Fot. Youtube
Fot. Youtube

Po tym, jak od zespołu z Woking odszedł wieloletni kierowca tej ekipy, Lewis Hamilton, szefowie McLarena postanowili zatrudnić utalentowanego Meksykanina, Sergio Pereza, który poprzednie 2 sezony spędził w Sauberze, zdobywając dwukrotnie miejsce na podium w sezonie 2012. Jego partnerem będzie doświadczony Brytyjczyk, Mistrz Świata z 2009 roku, Jenson Button.

Obaj kierowcy zapowiadają walkę o najwyższe cele. Przypomnijmy, że ostatni mistrzowski tytuł w kategorii producentów, ekipa z Woking zdobyła w 1998 roku. Ponadto, od czasu sukcesu Lewisa Hamiltona w 2008 roku, żaden zawodnik McLarena nie wygrał w końcowej klasyfikacji kierowców.

Pomimo zewnętrznego podobieństwa modelu MP4-28 do zeszłorocznej konstrukcji, Button i Perez zapewniają, że pod względem technicznym jest to całkowicie nowy bolid. Nowością jest zastosowanie przedniego zawieszenia typu pull-rod, które w poprzednim sezonie było używane jedynie przez Ferrari. Ponadto, uwagę zwraca także nieco wyżej poprowadzony "nos" bolidu, który podobnie jak w ubiegłym roku, został pozbawiony charakterystycznego dla pozostałych bolidów F1 garba.

Ze względu na specyfikę tego sportu, możemy się spodziewać, że wygląd MP4-28 ulegnie jeszcze zmianie, czego nie ukrywa nawet szef ekipy, Martin Whitmarsch, mówiąc, że bolid ten "będzie wyglądał inaczej podczas zimowych testów, a jego wygląd zmieni się również do czasu startu w Australii".

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty