Kolejne zwycięstwo Marqueza, setna wygrana Hondy

(ip)
Aktualny mistrz świata i lider klasyfikacji generalnej królewskiej klasy, Hiszpan Marc Marquez, odniósł w niedzielę swoje siódme zwycięstwo z rzędu i jednocześnie setne dla Hondy w motocyklowej kategorii MotoGP. Reprezentant ekipy Repsol Honda wygrał Grand Prix Katalonii po widowiskowym pojedynku z zespołowym kolegą, Danim Pedrosą.

To właśnie Pedrosa, który zdobył dla Hondy 25 ze stu wygranych w MotoGP, startował do wyścigu z pole position po sobotniej,

Fot: Honda
Fot: Honda

pierwszej w tym roku, wywrotce Marqueza. Duet ekipy Repsol Honda zafundował blisko stu tysiącom fanów niesamowite widowisko, a lider tabeli pokazał, że przygoda z kwalifikacji nie zrobiła na nim najmniejszego wrażenia.

Marquez popisał się nie tylko szybkością i wyjątkowymi umiejętnościami jazdy, ale także niesamowitym skupieniem. W połowie wyścigu Hiszpan nagle zamknął gaz i przepuścił przed siebie zdezorientowanego Valentino Rossiego, który był przekonany, że lider zwolnił z powodu potencjalnych opadów deszczu. Dopiero na mecie okazało się, że Marquez kątem oka dostrzegł, iż wyprzedził rywala w momencie wystawienia w zakręcie sygnalizującej niebezpieczeństwo żółtej flagi i zgodnie z przepisami oddał pozycję.

Fot: Honda
Fot: Honda

Na finiszu Marc walczył jednak nie z Rossim, a Danim Pedrosą, który naciskał go niemal do samego końca. Walka duetu Repsol Hondy była tak zacięta, że na trzy zakręty przed metą pomiędzy zawodnikami doszło nawet do kontaktu, w efekcie którego Dani spadł na trzecią pozycję. Marquez nie dał się jednak rywalowi i dowiózł do mety siódme zwycięstwo z rzędu, dzięki czemu w sezonie 2014 nadal pozostaje niepokonany. Jego wygrana była także setnym zwycięstwem Hondy w kategorii MotoGP od momentu zastąpienia przez nią klasy 500 w 2002 roku.

„Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ ten tor zawsze sprawiał mi trochę problemów – powiedział mistrz MotoGP, który w Barcelonie miał podwójne powody do radości, bowiem wyścig Moto3 wygrał jego młodszy brat, Alex Marquez, również dosiadający Hondy. - To był dla mnie trudny weekend. W sobotę pierwszy raz w tym roku nie udało mi się wywalczyć pole position, a w niedzielę stoczyłem bardzo zacięty pojedynek z Danim, Jorge Lorenzo i Valentino Rossim. Ostatnie zakręty były bardzo widowiskowe. To dla mnie wyjątkowy dzień.”

Ósma runda MotoGP, holenderskie TT, już za dwa tygodnie w Assen, gdzie wyścigi tradycyjnie odbywają się w sobotę.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty