Pierwszego dnia, w piątek, zawodnicy będą mieli do pokonania tylko dwa techniczne odcinki specjalne, zorganizowane w centrum miasta. Z pozoru łatwe do przejechania OS-y mogą przysporzyć zawodnikom wielu trudności, gdyż nie trudno na nich popełnić błąd i stracić kilka cennych sekund, które są w stanie zadecydować o końcowych wynikach.
Stawka kierowców pojawi się na górskich odcinkach specjalnych w sobotę. Łącznie, w
ciągu dwóch dni (21-22 kwietnia), zawodnicy będą mieli do pokonania 12 OS-ów. Będą wśród nich drogi wokół jeziora Bystrzyckiego, a także odcinek prowadzący do tzw. "złotego stoku". Organizator zrezygnował jednak z poprowadzenia trasy przez legendarne już "patelnie walimskie". W niedzielę wieczorem zostanie przeprowadzona oficjalna ceremonia wręczenia nagród najlepszym kierowcom. Jak zwykle, podium będzie się znajdowało na rynku w
Świdnicy.
Głównym pretendentem do zwycięstwa jest aktualny mistrz Polski, Kajetan Kajetanowicz. Ubiegłoroczny zwycięzca tej imprezy, Bryan Bouffier, a także zdobywca drugiego miejsca, Michał Sołowow, nie pojawią się na trasie Rajdu Świdnickiego-Krause. Mimo to, kibice nie powinni narzekać na brak emocji, ponieważ pojawią się inni czołowi zawodnicy, jak np. Tomasz Kuchar, Grzegorz Bębenek czy Grzegorz Grzyb.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?