Twarda bariera

LEG
Arkadiusz Oziębło twierdzi, że jeszcze tego roku w tym Audi zejdzie może nawet poniżej 9,5 sekundy.
Arkadiusz Oziębło twierdzi, że jeszcze tego roku w tym Audi zejdzie może nawet poniżej 9,5 sekundy.
Trzy tygodnie temu Arkadiusz Oziębło zszedł autem w wyścigach na 1/4 mili poniżej 10 sekund. W minioną sobotę na torze w Poznaniu chciał poprawić ten rezultat.

Trzy tygodnie temu w Białej Podlaskiej Arkadiusz Oziębło, jako pierwszy Polak, zszedł swym niesamowitym Audi S4 VTG Killer w wyścigach na 1/4 mili poniżej magicznej bariery 10 sekund uzyskując wynik 9,933 s.

 

W minioną sobotę podczas III Eliminacji Mistrzostw Polski na torze w Poznaniu chciał poprawić ten rezultat. Rywalizację mistrzostw Polski w klasie Maxi wygrał bez problemów, choć jego finałowy rywal - Marcin Blauth w swym potężnym, amerykańskim GMC NoLimit VTG Tajfun budził respekt i uznanie widzów. Jednak był wolniejszy od Audi. Niestety, Arkadiuszowi Oziębło

Arkadiusz Oziębło twierdzi, że jeszcze tego roku w tym Audi zejdzie może nawet poniżej 9,5 sekundy.
Arkadiusz Oziębło twierdzi, że jeszcze tego roku w tym Audi zejdzie może nawet poniżej 9,5 sekundy.

nie udało się osiągnąć czasu poniżej 10 sekund - ani podczas wyścigów, ani potem podczas kilku indywidualnych prób. Trochę miał pecha, bowiem najpierw złamał... pedał gazu, a następnie nadwyrężył lewarek przekładni biegów. Ale jego samochód z silnikiem 2,7 litra śmiało dzisiaj można określić jako najszybsze Audi świata - szybkość 100 km/h osiąga w czasie zaledwie 2,8 sekundy, a po 16 sekundach ma na liczniku już 340 km/h.

 - Myśliwiec F-16 nie ma ze mną szans - twierdzi z uśmiechem, ale zupełnie poważnie Oziębło.

 

Tak jak Oziębło panuje niepodzielnie w klasie Maxi, tak poznaniak Xawery Mielcarek w klasie Profi (samochodów do 2000 cm3
, bez turbosprężarek). Już od trzech lat Mielcarek w swoim Oplu Astra jest niepokonany i tym razem nie sprawił zawodu wygrywając finał z Jakubem Wyszomirskim, który choć jadąc Hondą Civic popełnił falstart i tak przyjechał za poznaniakiem. Wokół słyszałem już pomruki, że te jego zwycięstwa stają się już nudne.

 

Klasę Profi+ wygrał Paweł Kowalski (Porsche 964), klasę Turbo Marcin Wawrzak (Honda CRX), Turbo + Marcin Czernik (Subaru Impreza), Mini Mariusz Wilkos (Rover 114 GTI), a klasę Mini+ wygrał Marcin Płudowski, którego Honda Civic Turbo napędzana jest... gazem. Nic więc dziwnego, że Płudowski od początku tego sezonu zyskał przydomek "Gazownik". Ciekawym autem w tej klasie jest także Fiat Siena, którym Marcin Januchowski trzy tygodnie temu w Białej Podlaskiej wygrał, ale tym razem musiał się zadowolić trzecim miejscem.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty