Nissanem X-Trail po Karkonoszach. Takie jest nowe wydanie auta

Tomasz Szmandra
Nissan X-Trail został zaprojektowany na płycie podłogowej CMF-C, która według producenta gwarantuje lepsze właściwości jezdne, jak również dostępność kolejnych funkcji wspierających pracę kierowcy.
Nissan X-Trail został zaprojektowany na płycie podłogowej CMF-C, która według producenta gwarantuje lepsze właściwości jezdne, jak również dostępność kolejnych funkcji wspierających pracę kierowcy. Nissan
Dwa dni w przyozdobionych śniegiem Karkonoszach spędziliśmy w towarzystwie Nissana X-Traila czwartej generacji. Krajowa premiera tego modelu pozwoliła nam bliżej przyjrzeć się najnowszemu japońskiemu SUV-owi, a przede wszystkim sprawdzić go w różnych, czasem bardzo trudnych, warunkach drogowych.

Model X-Trail od dawna cieszy się dobrą opinią użytkowników, a cenią go zwłaszcza ci miłośnicy SUV-ów, którzy nie ograniczają się do jazdy po mieście czy autostradach.

Nowa sylwetka

Samochód wyróżnia się masywną sylwetką nadwozia z elementami stylistycznymi, które przywodzą na myśl model Qashqai trzeciej generacji. Warto zwrócić uwagę na projekt przedniego pasa z listwą ozdobną w kształcie litery „V” oraz piętrowym układem reflektorów – górny segment, gdzie zgrupowano kierunkowskazy oraz światła pozycyjne, wyraźnie zachodzi na nadkola. Wrażenie smukłości podkreślają gładkie powierzchnie paneli drzwi i pokrywy silnika, jak również tylne lampy mające formę bumerangów.

Nissan X-Trail został zaprojektowany na płycie podłogowej CMF-C, która według producenta gwarantuje lepsze właściwości jezdne, jak również dostępność kolejnych funkcji wspierających pracę kierowcy. Inżynierowie udoskonalili m.in. system ProPILOT, który steruje układem kierowniczym, przyspieszeniem i hamulcami podczas jazdy wybranym pasem autostrady. Dzięki połączeniu z nawigacją komputer potrafi odpowiednio wcześniej zmniejszyć prędkość, gdy samochód zbliża się akurat do zakrętu lub skrzyżowania.

Z elektrycznym „doładowaniem”

To już drugi model tej marki, w którym zastosowano układ napędowy e-Power. Użyta konstrukcja stanowi połączenie silnika spalinowego 1.5 o mocy 158 KM o zmiennym stopniu sprężania, generatora prądu, falownika oraz jednostki elektrycznej, której zadaniem jest wprawianie kół w ruch. Benzyniaka wykorzystuje się tylko do napędzania prądnicy, która stale ładuje „baterię”. W samochodzie nie ma natomiast możliwości ładowania akumulatora z gniazdka.

Nowy X-Trail z układem napędowym e-Power rozwija moc systemową rzędu 204 KM oraz do 330 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h można osiągnąć w ok. 8 s, natomiast maksymalna prędkość sięga 170 km/h. Średnie spalanie w cyklu mieszanym mieści się w granicach 5,8-5,9 l/100 km. Samochód dostępny jest też z dodatkowym „elektrykiem”, który napędza koła tylnej osi. Tak skonfigurowany pojazd występuje zarówno w wersji pięcio-, jak również siedmiomiejscowej. Kierowca może liczyć na moc rzędu 213 KM, przyspieszenie 0-100 km/h w 7 s oraz maksymalną prędkość na poziomie 180 km/h.

Uzupełnieniem oferty jest wspierany instalacją mHEV turbodoładowany silnik o pojemności 1,5 l i zmiennym stopniu sprężania. W omawianej wersji koła będą napędzane w tradycyjny sposób. Silnik osiągający moc 163 KM i do 300 Nm momentu obrotowego będzie oferowany wyłącznie w konfiguracji przednionapędowej, tworząc tandem z bezstopniową skrzynią biegów Xtronic.

Biorąc pod uwagę, że zwykle ok. 70% czasu jazdy odbywa się w obszarach miejskich i podmiejskich, Nissan wprowadził rozwiązanie umożliwiające prowadzenie samochodu z użyciem jednego pedału – technologię e-Pedal Step. Została ona stworzona z myślą o wyeliminowaniu konieczności częstego przenoszenia stopy z pedału hamulca na pedał przyspieszenia podczas jazdy po mieście. System umożliwia przyspieszanie i hamowanie jedynie z użyciem pedału przyspieszenia. e-Pedal Step wymaga aktywacji przełącznikiem znajdującym się na konsoli środkowej, a uruchomienie tego trybu nie ma wpływu na charakterystykę pedału gazu. Po zmniejszeniu nacisku na pedał przyspieszenia system zaczyna hamować z opóźnieniem do 0,2 g, które wystarcza, by zapaliły się światła stopu. Samochód wtedy zwalnia aż do osiągnięcia prędkości „pełzania”, nie zatrzymując się całkowicie. Rozwiązanie to zapewnia płynność manewrów parkingowych przy niskiej prędkości.

Nie tylko na asfalt

Trzeba przyznać, że to auto fantastycznie sprawdza się na asfaltowej drodze, na której okazuje się przyjemne w prowadzeniu i nadzwyczaj ciche we wnętrzu. Ale to nie wszystko, bo pozytywne wrażenia potęgują się podczas przejażdżki w terenie! Premierowy test X-Traila mieliśmy okazję przeprowadzić w malowniczych okolicach Szklarskiej Poręby, gdzie śliskie, oblodzone i ośnieżone karkonoskie szlaki okazały się bardzo wymagającą próbą dla innych, typowo terenowych samochodów. Nic więc dziwnego, że początkowo z pewną nieśmiałością pokonywaliśmy kolejne strome zjazdy i podjazdy, przeciskając się wąskimi korytarzami pośród skał i drzew. Bardziej szczegółowymi wrażeniami z jazd X-Trailem będziemy się mogli podzielić, jak tylko to auto trafi do nas w ramach pełnowymiarowego testu redakcyjnego, natomiast „na gorąco” podsumowując ten wątek, musimy stwierdzić, że nowy SUV z Kraju Kwitnącej Wiśni naprawdę robi bardzo pozytywne wrażenie!

Cennik nowego Nissana X-Trail w Polsce rozpoczyna się od wersji 1.5 VC-T MHEV/163 KM XTronic 2WD, którą wyceniono na 181 500 zł. Natomiast do grona konkurentów japońskiego SUV-a należą takie modele jak: Škoda Kodiaq, Hyundai Santa Fe, Kia Sorento czy Seat Tarraco.    Wygląda na to, że w tym gronie japoński SUV nie jest bez szans.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty