Stylowy crossover z segmentu premium z logo marki, która kojarzona jest ze sportem, ale pod maską skrywający silnik wysokoprężny? To wszystko się kłóci, ale czy tak jest w istocie? Przyznam, że jazda tym autem daje mnóstwo przyjemności, ale nie do końca takiej, jakiej moglibyśmy się spodziewać. Sportu w tym aucie niewiele, ale komfortu i przyjemności z obcowania – jak najbardziej. Samochód bazujący na platformie JLR PTA, którą dzieli m.in. z Range Roverem Evoque, jest produkowany między innymi w austriackim Graz, ale również w chińskim Changshu (fabryce Chery Jaguar Land Rover).
Jaguar E-Pace. Nadwozie/wnętrze

Fot. Kamil Rogala
Wiem, że dla miłośników marki, szczególnie tych bardziej ortodoksyjnych, określenie, że model E-Pace zachował ducha Jaguara, to bluźnierstwo. Mimo wszystko nie da się oszukać oczu – ten model od razu kojarzy się z brytyjską marką. Łagodne, ale budujące dynamiczną sylwetkę linie i charakterystyczne przetłoczenia sprawiają, że auto nie jest generyczne i mimo dość pospolitych proporcji nadwozia, wyróżnia się z tłumu. Oczywiście bazowe odmiany w nijakich kolorach nie będą mocno przyciągać wzroku, ale wystarczy czerwony kolor i duże felgi, aby E-Pace zwracał na siebie uwagę.
Cechą szczególną jest oczywiście przedni grill, którego nie da się pomylić z żadnym innym, mimo mody na wielkie atrapy chłodnicy. Charakterystyczne logo w centralnej części podkreśla specyficzny charakter auta. Ładnie prezentują się także mocno zachodzące na boki i wysoko osadzone klosze lamp oraz duże wloty powietrza po bokach zderzaka ze srebrną ramką. Tył również jest charakterystyczny, a główną rolę grają smukłe klosze lamp z ładną, minimalistyczną sygnaturą, które przywodzą na myśl inne modele m.in. pięknego F-Type. W zderzaku znalazło się szerokie wycięcie i namiastka dyfuzora. Niestety całość szpecą dwie wąskie szczeliny, które mają chyba symulować końcówki układu wydechowego. Wygląda to trochę idiotycznie i lepiej, aby tego elementu w ogóle tam nie było.

Fot. Kamil Rogala
Wnętrze sprawia wrażenie przytulnego, otulającego kierowcę i dla niektórych, nieco klaustrofobicznego. Czarna tapicerka skórzana, czarna podsufitka, ciemne dodatki i jasne przeszycia robią naprawdę niezłe wrażenie, ale specyficzna konstrukcja tunelu środkowego oraz poprzeczka, niejako oddzielająca część kierowcy od pasażera, faktycznie sprawiają wrażenie, że kierowca jest odizolowany od reszty kabiny. Jednym to odpowiada, innym może być po prostu za ciasno, choć to przede wszystkim odczucie subiektywne. W rzeczywistości miejsca nie brakuje, oczywiście jak na ten segment. Materiały są bardzo dobrej jakości, nowy system info-rozrywki działa świetnie i nie miałem problemów z jego obsługą. Poza tym producent zostawił wiele elementów sterujących na swoim miejscu. Co prawda wiele przycisków jest dotykowych, ale lepsze to, niż zaszycie wszystkiego w menu systemu.
Przebywanie w tym aucie sprawiało mi dużo przyjemności, choć jeśli miałbym się do czegoś doczepić, to byłby to nieco za duży i za cienki wieniec kierownicy. Szkoda, że producent nie zastosował nieco mniejszej kierownicy, która byłaby bardziej poręczna i wygodniejsza w obsłudze. Pod względem praktycznym, bagażnik ma przyzwoitą pojemność – 494 lub 1170 litrów. Poza tym testowany egzemplarz miał przydatną przesuwną szynę ułatwiającą organizację przestrzeni bagażowej, haczyki na siatki z zakupami i gumowe paski na drobiazgi. Za to duży plus.
Jaguar E-Pace. Silnik, spalanie, wrażenia z jazdy

Fot. Kamil Rogala
Pod maską testowanego egzemplarza pracował silnik 2.0 D i4 o mocy 204 KM i momencie obrotowym 430 Nm. Oczywiście nie spodziewałem się po aucie sportowych emocji, ale mimo wszystko chciałem, aby było dynamiczne w każdych warunkach. Czy to dostałem? Owszem, nie można narzekać na mobilność tego modelu, bowiem sprint od 0 do 100 km/h zajmuje 8,4 sekundy, a prędkość maksymalna to 211 km/h. Muszę jednak przyznać, że jeśli ktoś myśli, że ten Jaguar zapewni sportowe emocje, będzie w błędzie. Nie ta wersja. Po pierwsze, kultura pracy jednostki wysokoprężnej jest dość specyficzna i nie ukrywajmy – psuje klimat. Skrzynia biegów działa sprawnie i z zadowalającą szybkością reaguje na polecenia wydawane pedałem gazu. Podobnie działa napęd – bez zastrzeżeń. Mimo to trudno pozbyć się wrażenia, że taki silnik nie pasuje do tego modelu. Zdecydowanie wolałbym jednostkę benzynową nawet o podobnej mocy. Kultura pracy z pewnością pozytywnie wpłynęłaby na odbiór tego auta, nawet kosztem spalania.
A spalanie nie jest złe, choć do najniższych również nie należy. Co prawda w trasie przy 100-120 km/h można zejść poniżej 7 l/100km, ale w mieście wartości na poziomie 8-9 l/100km nie są niczym specjalnym. Jeśli ktoś ma ochotę wykorzystać ponad 200 KM, może do tych wyników dodać 1-2 l/100km. Jaki jest więc sens tej jednostki pod maską crossovera ze sportowym rodowodem? To już kwestia gustu i potrzeb. A jak to auto się prowadzi? Bardzo komfortowo i łagodnie. Przyznam, że nawet nieco zbyt łagodnie. Wydaje mi się, że priorytetem jest wygoda, przez co szybsze wchodzenie w zakręt skutkuje wyraźnym przechylaniem się nadwozia. Odniosłem również wrażenie, że auto ma dość wysoko środek ciężkości, co potwierdza słuszny prześwit – aż 212 mm. Bardzo chciałbym sprawdzić odmianę z najmocniejszą jednostką benzynową o mocy przeszło 300 KM. Ciekawe, czy tam zawieszenie również jest tak łagodnie zestrojone.
Jaguar E-Pace. Ceny i wyposażenie

Fot. Kamil Rogala
Jaguar E-Pace chce celować w dość szeroką grupę klientów, dlatego też w jego ofercie znajdziemy sporo jednostek napędowych oraz wersji wyposażenia. Jest 1.5-litrowa benzyna o mocy 160 KM, silnik wysokoprężny w dwóch wariantach mocy, jak również napęd hybrydowy typu plug-in o mocy 309 KM. Testowany przeze mnie mocniejszy wariant diesla o mocy 204 KM to koszt co najmniej 276 400 złotych. Będzie to wersja R-Dynamic S i już w standardzie dostajemy 9-biegowy automat i napęd na obie osie. Za topową odmianę R-Dynamic HSE trzeba zapłacić już 305 500 złotych. A co dokupimy z katalogu wyposażenia dodatkowego?
- lakier opcjonalny – od 2480 do 7500 złotych;
- 20-calowe felgi – 9480 złotych;
- czerwone zaciski hamulcowe – 2070 złotych;
- czarny dach – 3310 złotych;
- stały dach panoramiczny – 6580 złotych;
- reflektory Pixel LED – 6620 złotych;
- podgrzewane i wentylowane fotele oraz podgrzewane skrajne miejsca na kanapie – 8100 złotych;
- skórzana tapicerka Windsor – 10 860 złotych;
- system audio Meridian Surround – 7680 złotych.
To tylko niewielka część z opcjonalnych dodatków, więc cena ostateczna może zwiększyć się o kilkanaście procent, ale cóż, takie są prawidła segmentu premium.
Jaguar E-Pace. Podsumowanie

Fot. Kamil Rogala
Jaguar E-Pace to niezwykle ciekawe auto dla specyficznej grupy klientów. Dość wąskiej, ale to czyni to auto wyjątkowym. To, co podoba się wszystkim, przestaje być luksusowe, dlatego też E-Pace, mimo iż to „podstawowy” crossover marki, dzięki swojej unikalności, jest autem wyjątkowym. Z chęcią sprawdziłbym wersję benzynową 2.0 i4 o mocy 300 KM, bo może tam drzemie prawdziwy duch Jaguara. Wersja z silnikiem wysokoprężnym nie do końca do mnie przemawia tym bardziej, że w podobnej cenie u konkurencji dostajemy więcej przestrzeni, mocy itp.
Jaguar E-Pace – zalety:
- charakter Jaguara sprytnie zamknięty w nadwoziu typu crossover;
- ładne akcenty i dodatki stylistyczne;
- ogromna ilość wersji i możliwości konfiguracji;
- bardzo przytulne i świetnie wykonane wnętrze;
- bardzo dobrej jakości materiały;
- duży komfort podróży.
Jaguar E-Pace – wady:
- raczej przeciętna charakterystyka silnika;
- dla niektórych – nieco zbyt ciasne wnętrze;
- w tej wersji – raczej niewiele sportowych emocji;
- wysoka cena – bazowa i dodatków.
Porównanie Jaguar E-Pace 2.0 D i4 204 KM (AT9) do wybranych konkurentów:
| Jaguar E-Pace 2.0 D i4 204 KM (AT9) | Mercedes GLC 2.9 400d 330 KM (AT9) | BMW X3 3.0 30d 286 KM (AT8) |
Cena (zł, brutto) | od 276 400 | od 266 300 | od 271 000 |
Typ nadwozia/liczba drzwi | crossover/5 | crossover/5 | crossover/5 |
Długość/szerokość (mm) | 4395/1984 | 4658/1890 | 4708/1891 |
Wysokość (mm) | 1648 | 1644 | 1676 |
Rozstaw osi (mm) | 2681 | 2873 | 2864 |
Pojemność bagażnika (l) | 494/1170 | 550/1600 | 550/1600 |
Liczba miejsc | 5 | 5 | 5 |
Masa własna (kg) | 1877 | 1835 | 1935 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 65 | 66 | 68 |
Rodzaj paliwa | diesel | diesel | diesel |
Napędzana oś | 4x4 | 4x4 | 4x4 |
Skrzynia biegów typ/liczba przełożeń | automatyczna, 9-stopniowa | automatyczna, 9-stopniowa | automatyczna, 8-stopniowa |
Osiągi | | | |
Moc (KM) | 204 | 330 | 286 |
Moment obrotowy (Nm) | 430 | 700 | 650 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 8,4 | 5,1 | 5,7 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 211 | 240 | 245 |
Spalanie (l/100km) | 6,4 (WLTP) | 7,0 (WLTP) | 6,2 (WLTP) |
Emisja CO2 (g/km) | 169 | 185 | 163 |

NOWY ODCINEK OBWODNICY WSCHODNIEJ_
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?