Do worka

Jan Nowicki
Lizak, dokumenty, mandat i punkty karne - w życiu każdego kierowcy następuje dzień, w którym spotyka go taka przygoda. Rocznie policja wystawia mandaty na kwotę ok. 250 mln zł.

 

Ćwierć miliarda złotych to dużo. Za pieniądze te można wybudować np. dwa mosty albo 10 km autostrady, ale musiałyby wtedy trafiać na jakieś specjalne konto. Pieniądze te nikną natomiast w budżetach urzędów wojewódzkich.

 

Straż i policja
Do worka

 

- Policjanci z drogówki rocznie wystawiają ok. 2,5 mln mandatów za wykroczenia drogowe - mówi komisarz Marcin Szyndler z biura prasowego Komendy Głównej Policji - Średnia wysokość to ok. 100 zł.

 

Najczęstszymi wykroczeniami są przekraczanie prędkości, wymuszanie pierwszeństwa przejazdu, kolizje, niezapinanie pasów bezpieczeństwa, zły stan techniczny pojazdów. Mandaty w za nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego może wystawiać także straż miejska lub gminna. Tu z kolei najczęstszym przewinieniem są grzechy pieszych i złe parkowanie (w niedozwolonym miejscu, bez opłaty w strefach płatnego parkowania).

- To wynika z naszych uprawnień - mówi Adam Godlewski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Warszawie.

Ile mandatów wystawiają straże miejskie? Trudno to policzyć bo nie ma jednej centralnej statystyki. Jako przykład można podać największe miasto w Polsce - warszawska Straż Miejska w 2005 r. wystawiła ich rocznie 13 531. Najwięcej za złe parkowanie i postój - ponad 9 tys.

 

Dwa budżety

 

Jak widać, mandaty sporo kosztują kierowców - najniższy mandat to 20 zł (za przekroczenie dozwolonej prędkości do 10 km/h), najwyższy 500 zł (np. za kolizję) ale w szczególnych wypadkach może to być więcej np. gdy kierowca popełni kilka wykroczeń na raz. Mandaty karne które wystawili funkcjonariusze służb podległych władzom państwowym, a więc np. policjanci, są dochodem budżetu państwa i trafiają na konta urzędów wojewódzkich. W województwie mazowieckim w 2005 r. wystawiono 516 740 mandatów (nie tylko przez policję) na kwotę ponad 74 mln zł. Te od organów samorządowych, np. straży miejskich to dochód samorządu.

I co najważniejsze, mandaty ściągane są bardzo skutecznie - w województwie mazowieckim w 2005 r. zebrano ponad 50 mln zł.  Cudzoziemcy i osoby bez stałego miejsca zamieszkania dostają mandaty gotówkowe, płatne na miejscu; pozostali kredytowe, do opłacenia np. na poczcie. Wojewodowie mają prawo ustalenia regulaminu płatności na raty. Tego, kto mimo wszystko nie zapłaci, czeka niemiła niespodzianka - kwota mandatu zostanie mu ściągnięta przez Urząd Skarbowy, najczęściej ze zwrotu podatku. Tzw. tytuł wykonawczy z urzędu wojewódzkiego trafia do US po ok. 2 miesiącach od momentu wystawienia (tyle trwają procedury). Urzędy skarbowe mają prawie 3 lata na windykację należności, mandat przedawnia się po tym czasie liczonym od momentu wystawienia. Dla tych którzy nie mogą się pochwalić żadnymi opodatkowanymi dochodami, ustawa przewiduje zamianę najwyższej grzywny na pracę społecznie użyteczną, za zgodą ukaranego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty