Wczoraj rozegrano V etap Rajdu Dakar. Zawodnicy pokonali ostatni odcinek specjalny wytyczony na terytorium Peru, a część
dojazdówki, metę oraz biwak usytuowano już Chile. Etap z Arequipa do Arica to dla motocyklistów i quadowców 136 km odcinka specjalnego i 275 km dojazdówki. Po przedwczorajszym, długim i wyczerpującym dniu organizatorzy pozwolili zawodnikom na odpoczynek i przełożyli start na późniejszą godzinę.
Łukasz Łaskawiec był jedynym zawodnikiem, który wytrzymał szybkie tempo nadawane przez Marcosa Patronellego, zwycięzcę dzisiejszego etapu. Na pierwszym wayoint’cie do Argentyńczyka tracił jedynie 29 sekund, a na mecie zameldował się z różnicą trzech minut. Z problemami na dzisiejszym etapie zmagali m.in. Sebastian Husseini i Lucas Bonetto.
Łukasz Łaskawiec: Dzisiejszy odcinek miał zaledwie 130 kilometrów, więc w porównaniu z czasówką, którą wczoraj przygotowali dla nas organizatorzy, można nazwać go krótkim. Było mniej wydm, na których nie czuję się zbyt dobrze, a więcej szybkich partii, więc jego charakterystyka bardzo mi
odpowiadała, co od razu miało odzwierciedlenie w wynikach. Odcinek był bardzo kamienisty, do tego w powietrzu znowu unosiło się mnóstwo fesz feszu. Na niektórych fragmentach nie było nic widać, nie mogłem się też zatrzymać, bo mógłbym mieć problem z ruszeniem z miejsca. Wielu zawodników miało dziś problemy, które mnie na szczęście omijają. Quad spisuje się bardzo dobrze, a ja czuję się świetnie i jedyne na co mógłbym ponarzekać to spalony od słońca nos :) Na dzisiejszym etapie miałem drugi czas, który dał mi też awans na trzecie miejsce w rajdzie. Do zajmującego drugie miejsce, Chilijczyka Ignacio Casale, tracę nieco ponad dwie minuty, które postaram się odrobić podczas kolejnych etapów.
W czwartek na dakarowych zawodników czeka bardzo długi dzień, do pokonania będą mieli aż 767 kilometrowy etap wytyczony na trasie Arica - Calama. Zmierzą się z 313 kilometrowym odcinkiem specjalnym i 454 dojazdówką. Kierowcy powrócą do rywalizacji na Pustyni Atacama, a wydmy i piasek będą obecne na 2/3 jutrzejszego dystansu.
QUADY - V ETAP:
1. Marcos Patronelli (ARG) Yamaha Raptor 700 1:59.30
2. Łukasz Łaskawiec (PL) Yamaha Raptor 700 +3.00
3. Ignacio Casale (CHL) Yamaha Raptor 700 +14.14
QUADY - PO V ETAPIE:
1. Marcos Patronelli (ARG) Yamaha Raptor 700 13:20:56
2. Ignacio Nicolas Casale (CHL) Yamaha Raptor 700 +01.18.32
3. Łukasz Łaskawiec (POL) Yamaha Raptor 700 +01.20.45
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?