Daewoo Korando

(LM)
Do polskich salonów terenowy samochód rodem z Dalekiego Wschodu trafił w 1998 roku. Początkowo auto sprzedawane było pod marką ssang yong, dopiero nieco później na masce i tylnej klapie pojawiły się logo i nazwa daewoo.

Model korando oferowany był tylko w jednej - trzydrzwiowej wersji nadwoziowej i z jedną jednostką napędową. Ta ostania to wysokoprężny motor budowany na podstawie licencji mercedesa. Turbodoładowany silnik o pojemności 2,9 litra rozwija moc 120 KM i moment obrotowy 256 Nm. Wystarcza to, aby rozpędzić auto do niemal 150 km/h, zaś do setki przyspieszyć w niespełna 20 sekund. Średnie zużycie oleju napędowego waha się w granicach 11-12 l/100 km.
W środku samochodu na wyróżnienie zasługują materiały przyzwoitej jakości. Nieco gorzej sytuacja wygląda już z przestronnością - wybrzuszone kształty karoserii wpłynęły ujemnie na szerokość wnętrza przedziału pasażerskiego. Wszelkie ewentualne niedostatki auta w tym zakresie wynagradza jednak bardzo bogate wyposażenie, które można znaleźć w większości egzemplarzy - klimatyzacja, skórzana tapicerka, elektryczne szyby, czy automatyczna skrzynia biegów to tylko kilka z licznych dodatków montowanych w koreańskim samochodzie.
Każdy, kto zdecyduje się zostać właścicielem daewoo korando, musi liczyć się z koniecznością odwiedzania serwisu co 10 tys. km w celu przeprowadzenia przeglądu technicznego. Mechanicy zapewniają, że regularnie serwisowany silnik bez problemu pokona dystans 500 tys. km bez konieczności przeprowadzania jakiejkolwiek naprawy - w końcu to sprawdzona konstrukcja mercedesa.
Na rynku pojazdów używanych daewoo korando nie są zbyt często spotykane. Co istotne jednak, niemal wszystkie oferowane do sprzedaży modele zostały zakupione w polskich salonach. Za bogato wyposażone auto z 2000 roku trzeba zapłacić ok. 50 tys. zł.
Zalety
- korzystna cena zakupu
- duża dzielność w terenie
- niezawodny i trwały silnik.
Wady
- niezbyt obszerne wnętrze
- słabo zabezpieczony przed uszkodzeniem mechanizm sterowania napędami
- tylko jedna dostępna wersja nadwoziowa i silnikowa.
Ceny części w ASO
klocki hamulcowe przednie - 196 zł
klocki hamulcowe tylne - 148 zł
amortyzator przedni (1 szt.) - 168 zł
amortyzator tylny (1 szt.) - 185 zł
tłumik środkowy - 939 zł
tłumik końcowy - 793 zł
filtr oleju - 61 zł
filtr powietrza - 70 zł
O korando mówi Dariusz Kopacz, kierownik serwisu w fabrycznej stacji Daewoo w Katowicach:
- Korando cieszy się większym prestiżem niż drugi terenowy model daewoo - musso. Nic dziwnego, korando od początku było droższe i oferowane z bogatszym wyposażeniem. Na wyróżnienie zasługują również doskonałe właściwości terenowe samochodu, który jest w stanie poradzić sobie nawet w bardzo trudnych warunkach.
W zasadzie jedynym mankamentem korando jest nieosłonięty mechanizm sterowania napędami, który stosunkowo łatwo uszkodzić w trakcie jazdy terenowej.

Ostróda gościła najlepszych motocrossów w Polsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na motofakty.pl Motofakty
Dodaj ogłoszenie