BMG Trophy 2003

Karawana w drodze na kolejną próbę. Fot. Jarosław Klinkosz

Taki wybór trasy gwarantował nie tylko dobrą zabawę. Można było także
podziwiać piękne widoki, niektóre odcinki trasy wyznaczono na nadmorskiej
plaży. Przez dwa dni trwania imprezy dopisała pogoda, nic więc dziwnego,
że wszyscy uczestnicy BMG Trophy byli w doskonałych humorach.
Uczestnicy podzieleni zostali na cztery grupy, po pięć samochodów w
każdej. Większość samochodów należała do startujących, kilka udostępniła
firma BMG. Wśród pojazdów przeważały Jeepy Grand Cherookee, choć były również
modele Cherokee oraz Wranglery. Nie zabrakło także Mercedesów, głównie
ML, oraz modeli serii G, wśród których podziw wzbudzał Mercedes G400 CDI,
wyposażony w potężny, 250-konny silnik diesla. Trudno było znaleźć przeszkodę,
której ten samochód nie mógłby pokonać. Pierwszego dnia uczestnicy mieli
do przejechania dwie trasy o średnim stopniu trudności, raczej rekreacyjne,
choć niepozbawione trudnych odcinków, stromych wzniesień i zjazdów. Zachowano
oczywiście wszelkie cechy rywalizacji stosowanej na rajdach terenowych,
czyli ustanowiono dla uczestników punkty kontrolne z pieczątkami, które
należało przybić na specjalnej karcie, jaką otrzymała załoga samochodu.
Należało również spisywać literki ukryte w różnych miejscach przez organizatorów.
Z liter trzeba było ułożyć hasło. Ci, którym udawało się je odgadnąć, otrzymywali
nagrody. Niewątpliwie jedną z największych atrakcji pierwszego dnia rajdu
była jazda po plaży, brzegiem morza. Drugiego dnia organizatorzy przygotowali
jedną trasę. Załogi mogły poprawić swój dorobek punktowy na odcinku specjalnym,
gdzie był mierzony czas w jeździe slalomem, a także podczas strzelania
z wiatrówki.
- Celem imprezy była przede wszystkim dobra zabawa i relaks - mówi Iwona
Zembrzuska, dyrektor handlowy w firmie BMG. - Cieszę się, że frekwencja
dopisała, goście byli zadowoleni, przyjechały całe rodziny z dziećmi, dla
których była to z pewnością duża frajda. Mam nadzieję, iż następny rajd
zorganizowany przez naszą firmę będzie równie udany.