Ford Ka+ jest przede wszystkim od Ka o 30 cm dłuższy. Ma 3,92 m długości. Ponadto jego pięciodrzwiowe nadwozie (tamten był tylko dwudrzwiowy) jest pięciomiejscowe. Nowy Ka+ ma również od Ka aż o 50 litrów większy bagażnik, a jest to 270 litrów.
W klasie wyżej
Wszystko to sprawia, że nowy Ford plasuje się już w segmencie B, a nie jak dwie generacje dotychczasowego modelu Ka w segmencie A czyli szczebel niżej. W ten sposób nowy Ford Ka+ znalazł się w tej samej klasie co Fiesta jego bliska krewna. Przedstawiciele Ford jednak od razu wyjaśniają, że mimo podobnej wielkości oba modele tj. Ka+ i Fiesta to jednak dwie różne kategorie samochodu osobowego i poza wymiarami niewiele je łączy. Fiesta jest lepiej wyposażona, oferuje się ją z bogatszą gamą silników oraz wersji i z tego powodu jest też po prostu droższa. Tymczasem Ka+ ma robić za model relatywnie tani i w związku z tym bardziej dostępny. Nawet tę grupę aut w Fordzie określa się, jako segment budżetowy.
Nie taki golas
W podstawowej wersji w Polsce za ten samochód trzeba zapłacić 37 900 złotych. Wprawdzie w wyposażeniu nie będziemy wówczas mieli klimatyzacji i jedynie skromniutkie radio, ale wystarczy niewielka dopłata i zarówno klima oraz lepsze radio w Ka+ się znajdą. Ponadto trzeba dodać, że do standardowego wyposażenia podstawowej wersji Trend należą m.in: sześć poduszek gazowych, elektrycznie regulowane lusterka oraz szyby w przednich drzwiach. W komputerze pokładowym możemy wybrać język polski.
Rynek czeka
Zanim europejski oddział Forda zdecydował się wprowadzić ten samochód do oferty sprawdził czy będzie nim zainteresowanie. Z analizy poszczególnych rynków wynika, że tak, bo jest całkiem sporo kierowców, którzy chcą za relatywnie niewielkie pieniądze mieć tej klasy i wielkości pojazd. Trzeba bowiem wiedzieć, że nawet mocno doposażając Ka+ wcale nie wyjdzie drogo. Ten samochód jest dedykowany użytkownikom, którzy chcą mieć względnie wygodny, ale relatywnie tani i nowoczesny środek transportu.
Polecamy. Co oferuje Kia Picanto?
Jeden silnik, ale...
Do tego modelu proponowany jest tylko jeden czterocylindrowy silnik benzynowy, ale za to w dwóch poziomach mocy. Jednostka o pojemności 1,2 l może mieć 70 lub 85 KM. Niezależnie od napędu nowy Ford Ka+ występuje tylko z pięciobiegową skrzynią manualną. Już choćby po mocy silników widać, że Ka+ nie jest autem sportowym, ale też nie takiego go oczekuje jego potencjalny nabywca.
Da radę?
W segmencie B nowemu Fordowi przyjdzie się zmierzyć z najtańszymi odmianami takich marek jak Toyota (Yaris) czy Skoda (Fabia). Mają nie tylko podobne wymiary zewnętrze, ale również silniki oraz wyposażenie. Tyle, że ich rynkowy staż jest nieporównywalnie dłuższy. Ka+ musi dopiero zapracować sobie na dobrą opinię. Nie wydaje się to jednak specjalnie trudne ani długotrwałe. Po pierwszych jazdach testowych stwierdzamy, ze rzeczywiście Ford nie obiecuje gruszek na wierzbie, ale całkiem żwawy samochód, który sprawdzi się nie tylko w ruchu miejskim.
Ford Ka+ - dane techniczne
Silnik | Rzędowy, czterocylindrowy, benzynowy, |
Pojemność (cm sześc.) | 1196 |
Moc maksymalna (KM) | 70 (52 kW) przy 6000 obr/min./85 KM (63 kW) przy 6300 obr/min |
Maks. moment obrotowy(Nm) | 105 (przy 4000 obr/min.)/112 Nm (przy 4000 obr/min.) |
Napęd | Na koła przednie |
Skrzynia biegów | 5-biegowa, manualna |
Zawieszenie kół | Przód – niezależne na kolumnach MacPherson, sprężyny śrubowe i stabilizator przechyłów |
Tył – Częściowo niezależne z belką skrętną, sprężyny śrubowe I amortyzatory | |
Układ kierowniczy | Zębatkowy ze wspomaganiem elektrycznym (EPAS) |
Hamulce | Przód – tarcze wentylowane 258 x 23 mm; |
Tył – bębny 200 x 30 mm | |
Obręcze kół i opony | 15-calowe obręcze stalowe (opcjonalnie z lekkich stopów), opony 195/55 R 15 |
Wymiary długość/szerokość/wysokość (mm) | 3929/1696/1524 |
Rozstaw osi (mm) | 2489 mm |
Pojemność bagażnika (l) | 270 (w tym 13 litrów w schowku pod podłogą) |
Minimalna masa własna (kg) | 1 009 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 161/168 |
Emisja CO2 (g/km) | 114 |
Cena (zł) | 37 900 |
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?