BMW i4 M50 544 KM. Test, wrażenia z jazdy, zużycie energii, ceny i wyposażenie

Kamil Rogala
BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji. Podobnie jest z Serią 4, do której zdążyliśmy się już przyzwyczaić, a tu BMW, aby podsycić atmosferę, wypuściło pierwszego elektryka z literką M na klapie. Czy to prawdziwa M-ka?Fot. Kamil Rogala
BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji. Podobnie jest z Serią 4, do której zdążyliśmy się już przyzwyczaić, a tu BMW, aby podsycić atmosferę, wypuściło pierwszego elektryka z literką M na klapie. Czy to prawdziwa M-ka?Fot. Kamil Rogala
BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji. Podobnie jest z Serią 4, do której zdążyliśmy się już przyzwyczaić, a tu BMW, aby podsycić atmosferę, wypuściło pierwszego elektryka z literką M na klapie. Czy to prawdziwa M-ka?

BMW i4 M50. Nadwozie/wnętrze

BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji.
BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji. Podobnie jest z Serią 4, do której zdążyliśmy się już przyzwyczaić, a tu BMW, aby podsycić atmosferę, wypuściło pierwszego elektryka z literką M na klapie. Czy to prawdziwa M-ka?
Fot. Kamil Rogala

Jakiś czas temu testowałem BMW M440i Gran Coupe i stwierdziłem, że to auto, które usypia czujność innych kierowców. Co prawda ma ekscentryczny grill z przodu, ale poza tym to po prostu ładny liftback. Co prawda odchodzi się od tego określenia dotyczącego nadwozia, ale Gran Coupe to idealny przykład – pięciodrzwiowe nadwozie, bryła z łagodnie opadającym dachem i delikatnie zaznaczonym tyłem. Jest wiele określeń m.in. fastback i chyba to pasuje najlepiej. W przypadku i4 M50 jest podobnie. Wyróżnikiem testowanego modelu był przede wszystkim imponujący, matowy lakier w niebieskim odcieniu z palety Individual. Nie było za to poszerzeń, wielu elementów z włókna węglowego, wielkich felg („zaledwie” 19-calowe) czy spojlerów. W zasadzie, gdyby ktoś zdecydował się na szary lub grafitowy lakier, i4 M50 zniknęłaby w tłumie. Ale czy to o to chodzi w M-ce?

Nie jestem do końca przekonany, choć w konfiguratorze znajdziemy jeszcze matowy szary lakier, nawet 20-calowe felgi z szerokimi oponami i poszerzeniami nadkoli z tyłu, ale nie są one tak rzucające się w oczy, jakby mogły być np. w M4 czy M3. Czy to wada? Zaleta? Trudno ocenić, ale moim zdaniem i4 M50 to właśnie takie M440i w elektrycznej wersji. Nie rzuca się w oczy, ale osiągami potrafi mocno zaskoczyć. Nie tylko kierowcę, ale i innych użytkowników drogi, bowiem przyspieszenie, prowadzenie, a wszystko to w ciszy… ale o tym za chwilę.

BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji.
BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji. Podobnie jest z Serią 4, do której zdążyliśmy się już przyzwyczaić, a tu BMW, aby podsycić atmosferę, wypuściło pierwszego elektryka z literką M na klapie. Czy to prawdziwa M-ka?
Fot. Kamil Rogala

Wnętrze jest podobne, ale w i4 zmieniono system i zamiast dwóch odrębnych ekranów, które są fizycznie podzielone tj. wirtualne zegary pod daszkiem i ekran systemu info-rozrywki w centralnej części, producent zastosował szeroki, ultrapanoramiczny panel połączonych dwóch ekranów. Poza tym tradycyjny panel sterowania klimatyzacją z pokrętłami i fizycznymi przyciskami został mocno okrojony, zaś większość funkcji przeniesiono na górę, na ekran dotykowy. Czy to wygląda ładnie? Wygląda inaczej, bowiem bardzo nowoczesny charakter wspomnianego panelu z dość tradycyjnym, bardzo ładnym swoją drogą wnętrzem Serii 4 tworzy ciekawe połączenie. Jak to zwykle bywa – jednym się spodoba, inni będą kręcić nosem.

Ja doceniam przede wszystkim działanie nowego systemu. Owszem, wymaga przyzwyczajenia i początkowo przytłacza ilością opcji i ich rozmieszczeniem, ale po kilku godzinach normalnego użytkowania zacząłem intuicyjnie odszukiwać potrzebne funkcje. Na plus należy zaliczyć działanie systemu, jest sprawność i responsywność. Poprawiono także wygląd wirtualnych zegarów, można zmieniać ich motywy, choć do ideału jeszcze trochę brakuje. Bagażnik? Nie jest to raczej „Gran Turismo” do dalekich wycieczek – 470/1290 litrów – ale i napęd raczej nie pozwala na bardzo dalekie wojaże bez przerw na ładowanie.

BMW i4 M50. Silnik, spalanie, wrażenia z jazdy

BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji.
BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji. Podobnie jest z Serią 4, do której zdążyliśmy się już przyzwyczaić, a tu BMW, aby podsycić atmosferę, wypuściło pierwszego elektryka z literką M na klapie. Czy to prawdziwa M-ka?
Fot. Kamil Rogala

BMW i4 M50 imponuje napędem. Moc 544 KM oraz moment obrotowy nawet 795 Nm działa na wyobraźnię, a te dane, przekute na osiągi, robią jeszcze większe wrażenie. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 3,9 sekundy, a prędkość maksymalna to 225 km/h. Wartość prędkości maksymalnej być może nie jest imponująca, ale jak na elektryka i sposób, w jaki ją osiąga – błyskawicznie – trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia. Nie można mieć również uwag co do wydajność napędu, bowiem zdaniem producenta, zasięg maksymalny to około 520 kilometrów. Czy realny? Nie zawsze, to oczywiste, ale w sprzyjających warunkach, średnie zużycie energii w mieście potrafiło zejść do 17 kWh/100km, co przy akumulatorze o pojemności 83,9 kWh (80,7 kWh netto), może pozwolić zbliżyć się do granicy 500 kilometrów. W trasie, przy prędkości 100-120 km/h, zużycie energii nieznacznie przekraczało 20 kWh/100km. Jak na takie osiągi i moc – nie mam uwag.

Nie mam uwag również do prowadzenia, bo to jest takie, jakie powinno być w BMW. Precyzyjne, lekkie, bezpośrednie, niemal intuicyjne. Zawieszenie jest świetnie wyważone, jędrne, dość sztywne, ale zachowało odpowiednią dawkę komfortu. To wszystko jest tym bardziej imponujące, jeśli wspomnimy o wadze auta – ponad 2200 kilogramów! Zadziwiające, jak sprawnie inżynierowie BMW oszukali fizykę i sprawili, że jazda tym autem nie jest walką z ciężarem.

BMW i4 M50. Ceny i wyposażenie

BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji.
BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji. Podobnie jest z Serią 4, do której zdążyliśmy się już przyzwyczaić, a tu BMW, aby podsycić atmosferę, wypuściło pierwszego elektryka z literką M na klapie. Czy to prawdziwa M-ka?
Fot. Kamil Rogala

BMW i4 występuje w dwóch wersjach. Podstawowa eDrive40 o mocy 340 KM z napędem na tylną oś to koszt 272 000 złotych, a testowana i4 M50 o mocy 544 KM i napędem na obie osie – 340 900 złotych. Owszem, to sporo, ale zważywszy na fakt, że to marka premium, auto prowadzi się świetnie i ma rewelacyjne osiągi, możliwość bardzo daleko idącej konfiguracji, cena nie wydaje się zaporowa. Oczywiście za wszystko trzeba dopłacić i tak lakier z serii Individual to koszt 15 100 złotych, 20-calowe felgi ze sportowymi oponami kosztują 11 800 złotych a tapicerka z serii Individual kolejne 19 700 złotych. A to tylko jedne z wielu drogich dodatków.

BMW i4 M50. Podsumowanie

BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji.
BMW sypie nowymi modelami jak z rękawa. Już niedługo zobaczymy nową Serię 7 i zapewne to będzie dla wielu szok, ale ostatnie modele wzbudzają sporo kontrowersji. Podobnie jest z Serią 4, do której zdążyliśmy się już przyzwyczaić, a tu BMW, aby podsycić atmosferę, wypuściło pierwszego elektryka z literką M na klapie. Czy to prawdziwa M-ka?
Fot. Kamil Rogala

Czy BMW i4 M50 to prawdziwa M-ka? Nie do końca, bowiem brakuje jej tego pazura, wulgarności, którą mogą osiągnąć chyba tylko spalinowe odmiany, gdzie mimo wszystko dźwięk silnika robi sporą różnicę. Nie zmienia to jednak faktu, że auto przyspiesza jak M-ka i prowadzi się fantastycznie. Porównałbym ten model właśnie do M440i Gran Coupe. Wygląd niewiele zdradza i można nim jeździć jak normalnym autem – komfortowo i spokojnie – ale gdy kierowca zechce, zostawi wszystkich daleko w tyle.

 

 

BMW i4 M50 – zalety:

  • jak w Serii 4 – bardzo ładna sylwetka;
  • świetne osiągi, bardzo dobre prowadzenie;
  • imponująca zdolność zmiany charakteru;
  • przyzwoity komfort podróży;
  • przy odpowiedniej wprawie, niezłe zużycie energii;
  • może wyglądać jak zwykłe BMW…

BMW i4 M50 – wady:

  • …dla niektórych zbyt zwykłe, jak na M-kę;
  • mimo wszystko – brakuje dźwięku silnika.

Porównanie BMW i4 M50 do wybranych konkurentów:

 

BMW i4 M50 544 KM (AT1)

Ford Mustang Mach-E GT 487 KM (AT1)

Kia EV6 GT 585 KM (AT1)

Cena (zł, brutto)

od 340 900

od 342 000

od 299 900

Typ nadwozia/liczba drzwi

hatchback/5

SUV/5

SUV/5

Długość/szerokość (mm)

4783/1852

4713/1930

4695/1890

Wysokość (mm)

1442

1624

1550

Rozstaw osi (mm)

2856

2987

2900

Pojemność bagażnika (l)

470/1290

322/1420

490/1300

Liczba miejsc

5

5

5

Masa własna (kg)

2215

2192

2025

Pojemność baterii (kWh)

83,9

98

77,4

Deklarowany zasięg (km)

520 (WLTP)

490 (WLTP)

400 (WLTP)

Napędzana oś

4x4

4x4

4x4

Skrzynia biegów typ/liczba przełożeń

automatyczna, 1-stopniowa

automatyczna, 1-stopniowa

automatyczna, 1-stopniowa

Osiągi

 

  

Moc (KM)

544

487

585

Moment obrotowy (Nm)

795

860

740

Przyspieszenie 0-100 km/h (s)

3,9

4,4

3,5

Prędkość maksymalna (km/h)

225

200

260

Zużycie energii (kWh/100km)

18

20

20,6

Zobacz także: Mercedes EQA - prezentacja modelu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty