- Mogę powiedzieć, że zawody w Starym Kisielinie przebiegały po mojej myśli. Do pierwszych dwóch wyścigów podszedłem
bardziej taktycznie – rywale zmieniali się na prowadzeniu, ale ja kontrolowałem sytuację w czołówce i udało mi się zaatakować przed samą metą. Po zajęciu drugiego miejsca w trzecim biegu, miałem już zapewnione zwycięstwo w całej rundzie, więc mogłem wystartować do ostatniego wyścigu bardziej wyluzowany. Chciałem jednak pokazać, że zasłużyłem na pierwsze miejsce i dałem z siebie wszystko. Cieszę się, że wygrałem też trzeci wyścig i całe zawody – powiedział Jan Antoszewski.
W Starym Kisielinie Fundacja Wierczuk Race Promotion zorganizowała kolejną edycję akcji charytatywnej Kart for Life i Kart & Smile. Tym razem pamiątkowe bony za najszybsze czasy okrążeń podczas sobotnio-niedzielnych zawodów otrzymali Bartosz Paziowski i Maciej Szyszko, a nagroda finansowa powędrowała do Pogotowia Opiekuńczego z Zielonej Góry, którego wychowankowie z zainteresowaniem śledzili przebieg zawodów. Na deser czekała ich dodatkowa atrakcja w postaci przejażdżki amatorskimi kartami, udostępnionymi przez organizatorów z WallraV Race Center.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?