Jeszcze kilka lat temu wybór urządzeń do nawigacji samochodowej był bardzo skromny. Działało zaledwie kilka firm oferujących taki sprzęt. Jednak wyłącznie za naszą zachodnią granicą oraz w Stanach Zjednoczonych. Polska, według nawigacji, w dalszym ciągu była obszarem... pustynnym. Map albo nie było, albo były bardzo niedoskonałe.
Dzisiaj sytuacja jest już znacznie inna. Nasz rynek został dosłownie zalany tymi urządzeniami. Ceny spadły, sprzęt zyskał na atrakcyjności, a mapy stały się dokładniejsze. W 2007 roku liczba nabywców nawigacji wzrosła aż o 46 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Sprzedaż samych urządzeń była ponad trzykrotnie większa, niż całego samochodowego sprzętu audio! Według ostatnich badań, w Polsce jest w użyciu ponad 120 tys. urządzeń do nawigacji. A tegoroczne analizy przewidują, że rynek powiększy się dwukrotnie.
Konkurencja powoduje, że ceny stają się więcej, niż atrakcyjne. W dodatku jakość sprzętu i map drogowych różnych producentów się wyrównuje, co za tym idzie, oferują całą masę funkcji dodatkowych, czasem niepotrzebnych "bajerów". Zatem, co jeszcze potrafi nasza nawigacja? Oprócz nawigowania, systemy pozwalają: odtwarzać pliki multimedialne, czyli filmy oraz pliki MP3, a nawet przeglądać zdjęcia. Na wyposażeniu, już praktycznie standardowym, znajduje się również Bluetooth. Można też czytać i pisać SMS-y.
Niektóre są przydatne, inne po chwilowej zabawie zostaną bezpowrotnie zapomniane. Ciekawym rozwiązaniem jest również, w przypadku urządzeń Naviflash, odbiór sygnału cyfrowej telewizji naziemnej, czy dzięki odbiornikom TMC - radiowych informacji o korkach, czy utrudnieniach w ruchu. W Polsce ten system jeszcze nie działa, ale w Europie Zachodniej sprawdza się doskonale. Przydatna, szczególnie dla osób sporo podróżujących, jest funkcja aktualizacji lokalizacji fotoradarów w całej Europie. Aktualizowana czasem co 7 dni! Wzrasta również zainteresowanie taką funkcją jak datalogger, która zapamiętuje przebytą trasę.
W przypadku zakupu takiego urządzenia, trzeba się więc zastanowić, o co tak naprawdę nam chodzi i jakie są nasze potrzeby.
Jeszcze rok temu zakup nawigacji samochodowej równał się uszczupleniem portfela o minimum 1500-2000 zł. Choć, najdroższe systemy nawigacji samochodowej, to wciąż koszt 10-13 tysięcy złotych! Obecnie nie dość, że można wybierać wśród ofert największych producentów, to bardzo prawdopodobne jest, że otrzymamy komplet np. map całej Europy.
A właśnie jakość mapy, często określa cenę całego systemu. O ile rodzime firmy stawiają na ulepszanie map, (gdyż te w dalszym ciągu nie dorównują zachodnim), o tyle zagraniczni producenci stawiają przede wszystkim na wizualne atrakcje. Ekrany LCD stają się zatem większe,
jak w przypadku Blaupunkta, JVC, czy Sony - ich matryce posiadają przekątną od 4 cali wzwyż. Przy standardzie 3,5 cala. Ekran niekiedy pokrywa się specjalną powłoką antyrefleksyjną, która niweluje działanie promieni słonecznych, przez co można się bardziej skupić na jeździe, co w znaczny sposób wpływa na bezpieczeństwo.
Jak wybrać nawigację?
Wiele zależy od systemu graficznego menu. Nie zawsze duży ekran oznacza czytelne menu. Mapy. Warto pamiętać, że jedynie kilku producentów oferuje dokładne mapy. Warto więc zwrócić, kto jest ich producentem. Te dotyczące krajów Europy Zachodniej, nie są aż tak istotne, gdyż większość jest wysokiej klasy, bez względu na producenta. Warto sprawdzić, czy mapa może być wyświetlana w trybie 3D, czy tylko 2D.
Ważna jest również zgodność danej mapy z naszym urządzeniem - nie zawsze urządzenie pracuje stabilnie z określoną mapą. Ważny jest też, sam rodzaj montażu, choć dziś większość nawigacji można swobodnie przenosić do innego auta. Sprawdźmy certyfikaty bezpieczeństwa i serwis po sprzedażowy. Czasem konieczne jest wyjaśnienie kilku frapujących wątpliwości oraz jak szybko będą usuwane ewentualne usterki. I przede wszystkim, nie przepłacaj!
Dobierz odpowiednią nawigację. Nie zapatruj się w "bajery", za które dodatkowo zapłacisz, a na co dzień nie będziesz z nich korzystał. Przede wszystkim, pytaj o jak najdokładniejsze mapy! Bez nich, najlepsza nawet nawigacja samochodowa, pozostanie jedynie bezużytecznym, elektronicznym pudełkiem...
Wybór nawigacji nie jest najprostszą sprawą. Ale, rozsądna analiza dostępnych na rynku produktów, może zaowocować tanim, atrakcyjnym i przede wszystkim, niebywale pomocnym towarzyszem podróży.
Maciej Hapke, prezes zarządu firmy NaviExpert
Perspektywy rozwoju rynku nawigacji w Unii Europejskiej i Polsce w badaniach specjalistów przedstawiają się obiecująco. Zalety nawigacji satelitarnej doceniło już ok. 200 tys. kierowców w Polsce, a w Europie Zachodniej korzysta z niej już 10-15 proc. kierowców. W Unii Europejskiej w tym roku liczba użytkowników nawigacji wyniosła ok. 20 mln, a w 2010 wzrośnie do ok. 40 mln. W Polsce w 2007 r. liczba urządzeń do nawigacji sięgnęła ok. 200 tys, a w 2010 r. procent kierowców korzystających z nawigacji osiągnie poziom z Europy Zachodniej, czyli 10-15 proc. Oznacza to że będziemy mieli 1-1,5 mln użytkowników.
Marka-Model | Cena |
Najtańsze | |
Esy Touch ET-907 | 428 zł |
GoClever 3520 MapaMap | 457 zł |
Blaupunkt TravelPilot Lucca | 509 zł |
MAG GPS GP-110 | 519 zł |
Garmin Nuvi 200 EE + GPMapa | 555 zł |
TomTom ONE v.3 | 749 zł |
Becker Traffic Assist 7926 | 999 zł |
Mio C520 | 941 zł |
Sony NV-U92TC | 1 159 zł |
Najdroższe | |
Garmin GPSmap 4012 | 12 999 zł |
Pioneer AVIC-HD1BT | 11 999 zł |
Clarion MAX 973HD | 7 999 zł |
Blaupunkt IVDN-7003 Aspen | 6 999 zł |
NavRoad NR700DTV | 6 305 zł |
Kenwood DNX 7200 | 5 239 zł |
Navigon GPS Porsche Design P’9611 | 3 799 zł |
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?