Imprezę rozpoczął superoes na hipodromie w Markopoulo, który był popisem załóg teamu Forda.
Mikko Hirvonen pokonał 3,2-kilometrową trasę o dwie dziesiąte sekundy szybciej od Marcusa Grönholma, a trzecie miejsce zajął obrońca tytułu Sebastien Loeb (Citroen C4 WRC). Na prologu zgromadziło się aż 12 tysięcy widzów, a jedyny nasz reprezentant Leszek Kuzaj zajął 16. lokatę w klasyfikacji PCWRC (samochodów seryjnych).
Z kolei na najdłuższym odcinku pierwszego etapu, 23-kilometrowym oesie położonym na zachód od miejscowości Thiva, górą byli zawodnicy zespołu Subaru. Chris Atkinson wyprzedził Pettera Solberga o 7,9 sekundy i został nowym liderem rajdu.
Odcinek został przerwany po kraksie załogi Thorsten Kuhlmann/Stefan Eichhörner, których Mitsubishi Lancer wypadł z trasy na 14 kilometrze. Niemiecki kierowca doznał przy tym kontuzji ręki.
Poza drogą znalazł się także lider PCWRC Patrick Flodin. Załodze nic się nie stało, ale po tym wypadku, na prowadzenie w tej kategorii wyszedł Andreas Aigner. Leszek Kuzaj uzyskał 9 czas.
Pod koniec dnia najszybciej finiszował Miko Hirvonen, jednak już na pierwszym dzisiejszym odcinku specjalnym wyprzedził go kolega z zespołu Forda Marcus Grönholm. Na kolejnych próbach najlepszymi czasami ponownie popisali się załogi Subaru, a Citroen prowadzony przez Sebastiena Loeba kręcił się na jednym z nawrotów i Francuz spadł na 7. miejsce.
W klasyfikacji generalnej po 4. odcinkach specjalnych prowadzi Atkinson, przed Solbergiem (+4,7), Hirvonenem (+5,7), Gronholmem (+8,7)), Sordo (+12,5) i Loebem (+18,2).
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
