Przed finałem sezonu w Brnie przewaga Ramireza nad Lewandowskim wynosiła 12 punktów. Po świetnych występach w dwóch
sierpniowych rundach, w czeskim Moście i na torze Slovakia Ring w pobliżu Bratysławy, faworytem do zwycięstwa w tegorocznej odsłonie Porsche GT3 Cup Challenge Central Europe był Meksykanin, który liczył na kolejne zwycięstwa.
Już początek wyścigowego weekendu w Brnie zaczął się układać po myśli Christofera Ramireza, który w sobotniej sesji w kwalifikacyjnej dwukrotnie zdobył pole position, dzięki czemu do obu niedzielnych wyścigów startował z pierwszego pola.
Podczas pierwszego wyścigu, już na samym początku, doszło do kontaktu między samochodami Ramireza oraz startującego gościnnie w Porsche GT3CCCE Vladimira Hladika. O ile po tej przygodzie czeski kierowca bez problemu kontynuował jazdę ostatecznie kończąc bieg na wysokim, drugim miejscu, tego samego nie można powiedzieć o Ramirezie. W aucie Meksykanina uszkodzeniu uległa lewa tylna opona i jadąc na kapciu musiał on pokonać jeszcze jedno okrążenie. Po zmianie koła w alei serwisowej Ramirez zabrał się do odrabiania strat i wyścig zdołał ukończyć na 7. pozycji. Jego pecha wykorzystał świetnie jadący Stefan Biliński, który powtórzył sukces z pierwszego tegorocznego wyścigu na Torze Poznań i sięgnął po swoje drugie zwycięstwo w sezonie. Pretendent do mistrzowskiego tytułu, Andrzej Lewandowski, przeciął linię mety na trzecim miejscu, ale w świetle faktu, że Hladik jechał poza klasyfikacją, zgarnął on 18 punktów przyznawanych za drugą lokatę.
Finałowy wyścig sezonu zapowiadał się niezwykle emocjonująco. Andrzej Lewandowski zdołał bowiem do 4 punktów zniwelować stratę do Ramireza, wciąż mając nadzieję na powtórzenie ubiegłorocznego sukcesu, jakim było wygranie serii Porsche GT3 Cup Challenge Central Europe. Nic takiego nie miało jednak miejsca. Już na pierwszym okrążeniu Lewandowski popełnił błąd, wypadł z toru i musiał się w wycofać z rywalizacji. To oznaczało, że bez względu na wyniki drugiego biegu tegorocznym zwycięzcą Porsche GT3 Cup Challenge Central Europe został Christofer Ramirez. Meksykański kierowca, na co dzień mieszkający w Niemczech, postanowił jednak mocno przypieczętować swój sukces wygrywając ostatni wyścig sezonu.
Po sześciu rundach Porsche GT3 Cup Challenge Central Europe i rozegranych 12 wyścigach przewaga Ramireza nad Lewandowskim wyniosła 24 punkty. 21-letni zawodnik wygrał w tym roku aż 8 biegów, a po dwa zwycięstwa odnieśli Andrzej Lewandowski oraz Stefan Biliński.
Szanse na zwycięstwa w kolejnych sezonach rosną jeszcze bardziej. Mistrz zaproszony został do programu, w którym najbardziej obiecujący kierowcy Carrera Cup mają szansę na uzyskanie 2014 Porsche Motorsport International Cup Scholarship, czyli finansowania w kwocie 200 000€ udziału w Porsche Mobil 1 Supercup 2014.
Wyścig 1 (11 okrążeń)
1. Stefan Biliński (PL) 23:33.556
2. Vladimir Hladik (CZ) + 9.616
3. Andrzej Lewandowski (PL) + 10.436
4. Rafał Mikrut (PL) + 38.975
5. Marcin Jedliński (PL) + 1:05.772
6. Grzegorz Moczulski (PL) + 1:07.634
7. Christofer Ramirez (MEX) + 1:43.697
8. Steve Feige (D) + 2:04.869
9. Juliusz Syty (PL) + 1 okr.
10. Jarosław Budzyński (PL) + 2 okr.
Wyścig 2 (11 okrążeń)
1. Christofer Ramirez (MEX) 23:43.257
2. Jarosław Budzyński (PL) + 15.616
3. Rafał Mikrut (PL) + 24.101
4. Marcin Jedliński (PL) + 40.811
5. Steve Feige (D) + 53.533
6. Stefan Biliński (PL) + 1:28.761
7. Grzegorz Moczulski (PL) + 1 okr.
8. Juliusz Syty (PL) + 1 okr.
Klasyfikacja Porsche GT3 Cup Challenge Central Europe po sześciu rundach:
1. Christofer Ramirez 220
2. Andrzej Lewandowski 196
3. Stefan Biliński 162
4. Rafał Mikrut 143
5. Jarosław Budzyński 111
6. Steve Feige 100
7. Marcin Jedliński 92
8. Radosław Kordecki 91
9. Juliusz Syty 87
10. Marcin Gawarwcki 39
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?