Pharaons Rally: Przygoński coraz bliżej podium

(ip)
Po czwartym etapie Rajdu Faraonów motocyklista ORLEN, Team Kuba Przygoński, niweluje stratę do swojego głównego konkurenta w drodze o podium w Mistrzostwach Świata – Paulo Goncalvesa – do zaledwie 5’30 sekund. W wynikach rajdu jest trzeci. Kapitan zespołu, Jacek Czachor, ponownie triumfuje w Open Trophy.

Dzisiaj Kuba Przygoński był drugi. Swoje kolejne etapowe zwycięstwo zanotował rewelacyjnie jadący lider klasyfikacji Joan Bort

Fot: Orlen Team
Fot: Orlen Team

Barreda. Hiszpan był szybszy od Polaka o 5’33 sekundy, a trzeci wynik zanotował Portugalczyk Paolo Goncalves (+7’10). Z godzinną stratą do mety dojechał Jordi Villadoms, który po wczorajszym upadku praktycznie przestał się liczyć w drodze o podium w tym rajdzie.

– Na etap składały się dwa odcinki specjalne, w sumie było do przejechania 450 kilometrów w ekstremalnie ciężkim terenie. Część trasy biegła przez wielkie głazy, po których jechaliśmy naprawdę bardzo szybko. Trzeba niewiarygodnie uważać na podbicia koła. Końcówka była bardzo szybka, tam z jednej strony odpocząłem, z drugiej trochę się zmęczyłem przez wzmożoną koncentrację. Jechaliśmy po otwartej pustyni, w zasadzie nie rzucając żadnego cienia. Wielokrotnie nie wiedziałem, czy podjeżdżam, czy jadę w dół. Na

Fot: Orlen Team
Fot: Orlen Team

koniec miałem fatamorganę – wydawało mi się, że przed nami jest woda, a tymczasem był tylko piach. Trzymam kciuki, aby jutrzejszy odcinek specjalny był bardziej techniczny, to moja jedyna szansa na dogonienie Goncalvesa  – komentował Kuba Przygoński.

Jacek Chachor wymienił wczoraj silnik w swoim motocyklu. Dziś miał piąty czas w generalce OSów. Klasę Open Trophy wygrał z przewagą nad kolejnym zawodnikiem 1h11’05.

- Jechaliśmy ciekawą trasą - w miejscu, gdzie prowadzone były walki podczas II wojny światowej. Bardzo dobrze jechało mi się z nową jednostką napędową. Przed końcem pierwszego etapu był zjazd z dużej wydmy, później przejechaliśmy długą dojazdówkę, gdzie ograniczenie prędkości wynosiło 30 km/h. To było dość ciężkie dla motocykla, który się cały czas grzał w ciężkim terenie. Przyśpieszyłem w drugiej części etapu i mam dobre tempo. Jeszcze dwa dni, a ja na pewno nie zamierzam odejmować gazu  – powiedział Jacek Czachor.

Klasyfikacja generalna na IV etapie Pharaons Rally
1. Barreda Bort Joan             04:34:10
2. Przygonski Jakub              +05:33
3 .Goncalves Paulo               +07:10
4. Jordi Viladoms                   +27:57
5. Jacek Czachor                  +37:17

Klasyfikacja generalna po etap IV
Barreda Joan                         15:27:44
Goncalves Paulo                   +12:51
Przygoński Jakub                  +18.21
Viladoms Jordi                       +01:00:00
Salvatierra Juan Carlos         +01:37:13

Klasyfikacja Open Trophy po IV etapie Pharaons Rally
Czachor Jacek                      +17:29:18
Gutierrez Ramon Jose          +4:20:28
Mauri Alberto                         +4:25:17

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty