Na razie nie wiadomo, jak wygląda. Testowe egzemplarze są zamaskowane, żeby konkurencja nie "pożyczyła" sobie rozwiązań stylizacyjnych i aerodynamicznych.
Pewne jest, że pod maskę SLS-a trafi benzynowy silnik o pojemności 6,3 l. Montowana z przodu jednostka ma moc 571 KM (6800 obr./min), a jej maksymalny moment obrotowy wynosi 650 Nm (przy 4750 obr./min).
Ważący 1620 kg samochód przyspiesza od 0 do 100 km/h w 3,8 sekundy i może jechać z prędkością 315 km/h. Z silnikiem współpracuje 7-stopniowa skrzynia biegów z dwoma sprzęgłami. Średnie zużycie paliwa ma wynosić ok. 13 l/100 km.
Kierowca będzie miał do wyboru cztery tryby pracy silnika, zawieszenia, układu kierowniczego i skrzyni biegów. W przypadku układu stabilizacji toru jazdy ESP możliwe będzie jego całkowite wyłączenie lub przejście w tryb "Sport", w którym system będzie ingerował później w zachowanie auta.
Rozkład mas wynoszący 48 proc. na przód i 52 proc. na tył w połączeniu z położonym nisko środkiem ciężkości zapewnić jak najlepszą trakcję.
W układzie hamulcowym zastosowane zostaną ceramiczne tarcze wpasowane w koła o rozmiarze 19 cali z przodu i 20 cali z tyłu.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?