Zanim przybliżymy plusy hybrydowego serca tego Nissana, warto wspomnieć o samym modelu i jego najbardziej interesującej wersji wyposażeniowej.
Nissan Juke. Styl który zwraca uwagę.

Fot. Nissan
Aktualna wersja, która jest w ofercie od 2019 roku, przyciąga uwagę zwiększonymi wymiarami (dł/szer/wys – 4210/1800/1590 mm, podczas gdy poprzednik miał – 4135/1765/1570 mm ), atletyczną sylwetką, atrakcyjnymi obręczami kół z lekkiego stopu oraz stylistyką coupé z dachem, który wydaje się unosić w powietrzu. Jest to szczególnie widoczne w przypadku wersji w której dach jest czarny i kontrastuje z lakierem nadwozia.
Oferowane w standardzie, w pełni diodowe reflektory, zachowały kultowy okrągły kształt, ale teraz został on wzbogacony o nowy motyw litery „Y”.
Dostrzegalne zmiany zaszły także we wnętrzu. Względem poprzednika nowy Juke ma przestronniejszą kabinę i większy bagażnik. Ilość miejsca z tyłu wzrosła o 58 mm na poziomie kolan oraz o 11 mm nad głowami.
Jest to głównie efekt większego o ponad 100 mm rozstawu osi, który z 2530 mm zwiększono do 2636 m. Zmianie uległa też przestrzeń bagażowa, którą powiększono z 354 do 422 litrów (po złożeniu foteli 1189 litra poprzednio i 1305 litrów obecnie).
Przeprojektowane wnętrze jest obecnie bardziej eleganckie i komfortowe. Pozycja kierowcy jest wygodniejsza, pasażerowie z tyłu mają więcej miejsca, a elementy sterowania i schowki są bardziej przyjazne dla użytkownika. Całkowicie przeprojektowano także deskę rozdzielczą, która nie robi już wrażenia „plastikowej zabawki”, a nowe, miękkie w dotyku materiały dodają prestiżu.
N Design, Indywidualność to moje drugie imię
Szczególnie atrakcyjna jest wersja wyposażenia N-Design (nie dostępna w poprzedniej generacji). Standardowa personalizacja tej wersji to dwukolorowe nadwozie: czarny, czerwony lub srebrny dach i odpowiedni kolor nadwozia.
Dostępne opcje to: