Nie parkuj drugiemu jak tobie niemiło

Kamil Krupa
Fot. Kamil Krupa. Właściciel Renault Espace miał dużo miejsca, by zaparkować dalej. Dzięki temu za nim zmieściłoby się jeszcze jedno auto
Fot. Kamil Krupa. Właściciel Renault Espace miał dużo miejsca, by zaparkować dalej. Dzięki temu za nim zmieściłoby się jeszcze jedno auto
Polski kierowca nie ma łatwego życia. Najpierw jeździ po dziurawych drogach, a potem, patrząc nerwowo na zegarek, bo do rozpoczęcia pracy zostało mu dziesięć minut, szuka miejsca do parkowania.

Fot. Kamil Krupa. Właściciel Renault Espace miał dużo miejsca, by zaparkować dalej. Dzięki temu za nim zmieściłoby się jeszcze jedno auto
Fot. Kamil Krupa. Właściciel Renault Espace miał dużo miejsca, by zaparkować dalej. Dzięki temu za nim zmieściłoby się jeszcze jedno auto


Kiedy wydaje mu się, że już je znalazł, okazuje się, że właściciel auta, które stoi obok, postawił je tak, że zajął dwa miejsca. To nie jedyny grzech użytkowników naszych ulic.

Poszukiwanie miejsca do zaparkowania przypomina walkę o przetrwanie. Kierowca nie jest jednak lwem, który upatruje swojej zdobyczy. Przypomina raczej wiewiórkę, szukającą nawet niewielkiej luki, w której mogłaby się bezpiecznie schować. Kierowca krążąc po ciasnych uliczkach centrum miasta stara się znaleźć miejsce, gdzie mógłby za darmo zostawić auto na cały dzień. Mała wiewiórka może okazać się jednak lwem i zdenerwować się nie na żarty. Zwłaszcza, że miejsc parkingowych w miastach brakuje. A jeśli inna wiewiórka zajmie więcej miejsca niż powinna, to tę pierwszą ogarnie szewska pasja.

- Kiedy jestem w pracy, nikt nie ustawia się w poprzek. Staram się pilnować, żeby kierowcy nie zajmowali więcej niż jednego miejsca. Gdybym miał policzyć, to niewłaściwie parkuje czterech na około pięćdziesięciu kierowców - wylicza Wiesław Rutowicz, parkingowy pracujący przy Galerii Centrum.

Rutowicz przyznaje jednak, że sam jest świadkiem, kiedy kierowcy, wykorzystując brak osoby odpowiadającej za właściwe parkowanie, stają w poprzek czy jeszcze innych konfiguracjach, blokując przy tym możliwość pozostawienia swojego auta innym.

- U jednych to bardzo niekulturalne zachowanie, u drugich po prostu brak podstawowych umiejętności - ocenia parkingowy.

Właściwe parkowanie jest określone przez prawo o ruchu drogowym za pomocą znaków pionowych lub poziomych. Dla przykładu, pod niebieską tablicą oznaczającą parking, często znajduje się wzór prawidłowego parkowania: prostopadłego albo pod kątem. Z kolei białe linie namalowane na nawierzchni (znaki pionowe) również informują, jak mamy ustawić auto.

- Jeżeli kierowcy się do nich nie stosują, to mamy wówczas do czynienia z wykroczeniem. Taką osobę możemy ukarać mandatem w wysokości 50 zł - tłumaczy Robert Gogola ze Straży Miejskiej.

Robert Gogola mówi, że pozostawienie samochodu, który utrudnia lub uniemożliwia zaparkowanie innym, to jedynie wierzchołek góry lodowej grzechów popełnianych przez kierowców.

- Bardzo często jesteśmy proszeni o interwencję, bo ktoś, na przykład, zastawił wyjazd z posesji albo tak zaparkował, że zablokował inne samochody. W tym przypadku, oprócz wykroczenia, możemy również śmiało powiedzieć o bezmyślności - ocenia Gogola.

Za taką bezmyślność również trzeba zapłacić. Oprócz tego, że dostaniemy mandat, to jeszcze nasz pojazd zostanie odholowany i poczeka na nas na płatnym parkingu. Inną sprawą jest pozostawianie aut na skrzyżowaniach. - Takie zachowanie może doprowadzić do kolizji, bo kierowca auta wyjeżdżającego z bocznej uliczki ma ograniczoną widoczność - ostrzega Robert Gogola.

Właśnie za takie zachowanie oraz blokowanie wjazdu do posesji w ciągu pierwszych czterech miesięcy tego roku strażnicy miejscy nałożyli 112 mandatów na kwotę 13 tys. zł. Pieniądze to jednak nie wszystko: parkując, pamiętajmy o innych.

od 7 lat
Wideo

Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty