Kamui Kobayashi zadebiutował w Formule 1 w ostatnich dwóch wyścigach sezonu 2009 za kierownicą bolidu Toyoty. Jego widowiskowa jazda zrobiła wrażenie na ówczesnym szefie zespołu Sauber, który zdecydował się zatrudnić Japończyka na kolejny sezon. Choć w pierwszych dwóch latach wciąż imponował, o tyle w minionym sezonie przegrał rywalizację z partnerem zespołowym, co ostatecznie przesądziło o zwolnieniu go z Saubera.
Kobayashi starał się zebrać fundusze na starty w jednym z czołowych zespołów F1, jak np. Force India czy Lotus, lecz ostatecznie poinformował, że zabraknie go na starcie sezonu 2013. Japończyk nie rezygnuje jednak i zapowiedział już, że będzie starał się zapewnić sobie miejsce w stawce na rok 2014.
Z kolei jeden z najsłabszych zespołów Formuły 1, Marussia F1, potwierdziła wcześniejsze informacje dotyczące składu kierowców. Partnerem Timo Glocka będzie w przyszłym roku Brytyjczyk Max Chilton. Brytyjczyk zajął w tym roku 4. miejsce w mistrzostwach GP2. Co ciekawe, Chilton będzie już czwartym partnerem Glocka w ciągu 4 lat istnienia zespołu. Wcześniej, w barwach Marussi ścigali się Luca di Grassi, Jerome d'Ambrosio i Charles Pic.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
