Kwalifikacje zaczęły się od wielkich niespodzianek, a zakończyły tak jak się można było spodziewać. Już na początku trzeciej części czasówki na torze pojawił się Vettel i już na pierwszym pomiarowym kółku dał pokaz możliwości Red Bulla. Czas: 1:33.706 na torze w Szanghaju to nokaut. Na ten widok w teamie McLarena technikom zrzedły miny, bo świetnie jeżdżący w weekend Jenson Button uzyskał wynik 1:34.421. Vettel mający w zapasie jeszcze jeden komplet nieużywanych miękkich opon, był już pewien zwycięstwa.
Lewis Hamilton wyjechał na tor dopiero po kilku minutach, ale miny szefów zespołu mówiły, że McLaren tak szybko jak Red Bull dzisiaj nie pojedzie. Ferrai także nie. Hamilton uzyskał 1:34.463 i wystartuje z trzeciej pozycji.
W McLarenie liczą, że powtórzy się sytuacja z ubiegłego roku. W Szanghaju do wyścigu z pierwszego pola ruszył Vettel, ale wyścig wygrał kierowca McLarena - Jenson Button. Nadzieje te podsyca to, co się stało w sobotę w pierwszej części kwalifikacji, bowiem nie przebrnął jej drugi kierowca teamu spod Czerwonego Byka.
W aucie Marka Webbera nie działał KERS (miał już z nim kłopot na treningach) i miał słaby czas, a na twardych oponach nie dał rady go poprawić. Biorąc pod uwagę degradację opon na tym torze, Vettel może szybko je wymieniać, a za nim czaił się będzie spokojniej jadący Button. Prawdopodobnie McLaren tak ułoży strategię, by Hamilton zmianiał opony trzy razy, a Button dwa. To może zespołowi dać dodatkową szansę w wyścigu na pokonanie Vettela (zapewne złoży trzy wizyty w pit stopie).
Kolejne lokaty zajęli: Nico Rosberg (Mercedes), Fernando Alonso i Felipe Massa (obaj Ferrari). Nie ma w czołowce kierowców teamu Roberta Kubicy - Lotus Renault. Witalij Pietrow zakwalifikował się do trzeciej części czasówki, ale awaria skrzyni biegów spowodowała, że stanął na torze. Zamieszanie spowodowało, że Nick Heidfeld miał w Q2 tylko jedną szansę na dobry czas, ale nie dał rady i odpadł. Rosjanin zaś nie wyjechał na tor w Q3. Do tego jeśli w jego bolidzie dojdzie do wymiany skrzyni, to do wyścigu ruszy z 15 pozycji, a Niemiec z 16. Ciężko więc będzie o punkty w GP Chin. W drugiej części odpadł też m.in. Michael Schumacher.
Oryginalny nie będę: o zwycięstwo w niedzielę bój stoczą kierowcy McLarena i Vettel. A jeśli miałbym obstawiać u bukmacherow, to postawiłbym na Buttona.
Wyniki kwalifikacji (Q1, Q2, Q3)
1. Sebastian Vettel Red Bull 1:35.674 1:34.776 1:33.706
2. Jenson Button McLaren 1:35.924 1:34.662 1:34.421
3. Lewis Hamilton McLaren 1:36.091 1:34.486 1:34.463
4. Nico Rosberg Mercedes GP 1:35.272 1:35.850 1:34.670
5. Fernando Alonso Ferrari 1:35.389 1:35.165 1:35.119
6. Felipe Massa Ferrari 1:35.478 1:35.437 1:35.145
7. Jaime Alguersuari Toro Rosso 1:36.133 1:35.563 1:36.158
8. Paul di Resta Force India 1:35.702 1:35.858 1:36.190
9. Sebastien Buemi Toro Rosso 1:36.110 1:35.500 1:36.203
10. Witalij Pietrow Lotus Renault 1:35.370 1:35.149 bez czasu
11. Adrian Sutil Force India 1:36.092 1:35.874
12. Sergio Perez Sauber 1:36.046 1:36.053
13. Kamui Kobayashi Sauber 1:36.147 1:36.236
14. Michael Schumacher Mercedes GP 1:35.508 1:36.457
15. Rubens Barrichello Williams 1:35.911 1:36.465
16. Nick Heidfeld Lotus Renault 1:35.910 1:36.611
17. Pastor Maldonado Williams 1:36.121 1:36.956
18. Mark Webber Red Bull 1:36.468
19. Heikki Kovalainen Lotus 1:37.894
20. Jarno Trulli Lotus 1:38.318
21. Jerome d'Ambrosio Virgin 1:39.119
22. Timo Glock Virgin 1:39.708
23. Vitantonio Liuzzi HRT 1:40.212
24. Narain Karthikeyan HRT 1:40.445
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?