Najnowsze dziecko Ferrari bardzo przypomina obecną serię modelową, jego protoplastą jest bowiem Maranello 575M. Z jednym małym wyjątkiem - ma nowatorski dach. Dwuosobowa kabina jest nakryta fotochromatycznym szkłem, któremu przepuszczalność światła można regulować. Dostępne jest 5 poziomów, zmienianych przez naciśnięcie
odpowiedniego przełącznika. Skonstruowany przez firmę Fioravanti szklany dach może być rozkładany. Nie chowa się jednak w bagażniku (dzięki czemu jego pojemność się nie zmniejsza), ale obraca wokół jednej krawędzi i układa w specjalnym wgłębieniu pełniąc rolę owiewki. Cała operacja trwa przez to o połowę której niż w przypadku innych kabrioletów z chowanym
automatycznie dachem - 10 sekund.
Ferrari może się dzięki temu pochwalić posiadaniem najszybszego kabrioletu. Prędkość maksymalną rzędu 320 km/h zapewnia silnik o mocy 540 KM i maksymalnym momencie obrotowym 588 Nm, zamontowany w lekkim nadwoziu z włókien sztucznych. Umieszczony z przodu silnik napędza tylne koła przez umieszczoną z tyłu skrzynię biegów. Superamerica ma więc bardzo korzystny rozkład masy na osie. Kierowca może utrzymać samochód w ryzach m.in. dzięki systemowi zmiany biegów rodem z Formuły 1, wykorzystującemu do zmiany przełożenia łopatki pod kierownicą. Superamerica jest także wyposażone w bardzo skuteczny system hamulcowy z ceramicznymi tarczami.
Ferrari Superamerica to limitowana seria, która będzie miała swoją premierę za kilka tygodni podczas salonu samochodowego w Los Angeles.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
