F1: Kary po Grand Prix Belgii

(TSz)
Romain Grosjean, Fot: Archiwum
Romain Grosjean, Fot: Archiwum
Zespół Sędziów Sportowych ukarał Romaina Grosjeana zawieszeniem na jeden wyścig i grzywną 50 tysięcy euro za spowodowanie karambolu po starcie wyścigu na torze w Spa-Francorchamps. Jednak ukarani zostali również inni uczestnicy GP Belgii.

Grosjean zderzył się z Lewisem Hamiltonem i przeleciał nad Ferrari Fernando Alonso. W kolizji uczestniczyli również dwaj kierowcy

Romain Grosjean, Fot: Archiwum
Romain Grosjean, Fot: Archiwum

Saubera: Sergio Perez i Kamui Kobayashi.

„Sędziowie potraktowali incydent jako niezwykle poważne naruszenie regulaminu, które potencjalnie mogło spowodować obrażenia innych kierowców. Wypadek wyeliminował z wyścigu czołowych uczestników mistrzostw. ZSS przyjął do wiadomości to, że zespół potraktował akcję kierowcy jako bardzo poważny błąd i pomyłkę w ocenie sytuacji. Zarówno team, jak i kierowca nie wyrazili żadnych uwag dotyczących wysokości kary” – czytamy w komunikacie wydanym przez Zespół Sędziów Sportowych Grand Prix Belgii.

Ale to nie koniec kar nałożonych na kierowców po tym wyścigu. Za falstart i spowodowanie kolizji z Timo Glockiem. Wenezuelczyk Pastor Maldonado otrzymał podwójną karę przesunięcia o 5 miejsc w następnym wyścigu. Tym sposobem kierowca Williamsa rozpocznie Grand Prix Włoch o 10 pozycji niżej.

A z kolei zespół Caterham zapłaci grzywnę 10 000 euro za niebezpieczne wypuszczenie Heikkiego Kovalainena ze stanowiska w depo. Po pit stopie na 14 okrążeniu, Fin zaliczył kontakt z Narainem Karthikeyanem.

Lotus F1 Team juz potwierdził, że Jerome d’Ambrosio zastąpi zawieszonego Romaina Grosjeana w Grand prix Włoch. 26-letni Belg startował dotąd w 19 wyścigach Formuły 1. W tym sezonie pełni rolę rezerwowego kierowcy Lotusa i jest obecny na wszystkich wyścigach. Przy okazji zajmuje się także komentowaniem F1 oraz wyścigów GP2 i GP3 dla Sky Sports i kanału RTBF.
- Jerome jest dobrze zintegrowany z zespołem i że wykonał dobrą robotę, jeżdżąc Lotusem E20 na testach w Mugello. Teraz czeka go wyzwanie podczas Grand Prix na wymagającym torze, w samochodzie, którym można dojechać na podium – powiedział szef teamu Eric Boullier.

- Mam nadzieję, że jednorazowy start we Włoszech pozwoli mi w pełni zademonstrować moje możliwości, ale po niedzielnym wyścigu przekażę kierownicę z powrotem Romainowi – zapewnił Jerome d’Ambrosio.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty