Obok polskich kierowców w imprezie wziął udział holenderski mistrz Paul Vlasblon, który niejednokrotnie stawał w szranki z Maciejem Polodym, tradycyjnie dającym w przerwach popisowy show dla poznańskiej publiczności.
Przejazdy konkursowe oceniał m.in. Hiroki Furuse, japoński arbiter, który sędziuje prestiżowe zawody European Drift Challenge.
Poznańskie zawody rozgrywano systemem pucharowym. Emocje sięgnęły zenitu, gdy czołowa szesnastka stanęła do rywalizacji w parach. Niespodzianką było odpadnięcie faworyta z Holandii w 1/8 finału, kiedy pokonał go Bartosz Owczarek.
Przebojem do czołówki wdarł się Arkadiusz Jasiński, dla którego był to dopiero drugi start w zawodach. Ostatecznie, po niezwykle zaciętych bojach, V Rundę Toyo Drifting Cup wygrał Bartosz Stolarski, drugie miejsce zajął Arkadiusz Jasiński, a trzeci był Bartosz Owczarek.
Stolarski został podwójnym zwycięzcą, gdyż dzięki tej wygranej zapewnił sobie triumf w klasyfikacji sezonu, tytuł Mistrza Polski Driftu oraz nagrodę od firmy Electronic Arts w wysokości 10 tys. zł. Drugie miejsce w Toyo Drifting Cup 2007 przypadło Łukaszowi Wojtczakowi, a trzecie Bartoszowi Owczarkowi.
- Maciej Polody od dłuższego czasu zapraszał mnie do Poznania i muszę przyznać, że to co tu zobaczyłem, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Myślę, że są duże szanse na to by tutaj w najbliższej przyszłości odbyły się zawody międzynarodowe, z taką publicznością i coraz większą liczbą doskonałych drifterów nie macie się czego wstydzić - podsumował zawody w Poznaniu japoński gość Hiroki Furuse.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
