"Kosa", który startował z jedenastej pozycji, w mokrym wyścigu sklasyfikowany został na dziewiątym miejscu ze stratą zaledwie dziewięciu sekund do zwycięzcy, Robina Mulhausera. 22-latek jechał jednak na ósmej lokacie i planował atak na siódmego zawodnika, gdy upadek lidera doprowadził do przerwania rywalizacji na zaledwie czwartym okrążeniu.
**CZYTAJ TAKŻE
Yamaha R6-Dunlop Cup: Kosiniak 10. na Red Bull RinguKolejne punkty Kosiniaka w Yamaha R6-Dunlop Cup
**
W myśl przepisów za ostateczne uznano wyniki z ostatniego pełnego kółka - trzeciego, co dało kuriozalne zwycięstwo Mulhauserowi i oznaczało jednocześnie dziewiąte miejsce dla polskiego zawodnika.
Kosiniak, na co dzień student Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, debiut w pucharze Yamaha R6-Dunlop Cup zakończył na szesnastym miejscu w klasyfikacji generalnej. W pięciu z ośmiu wyścigów Tarnowianin finiszował w punktowanej piętnastce w wyjątkowo licznej stawce około czterdziestu zawodników z całej Europy. Triumfatorem pucharu został Szwajcar, Jesko Raffin.
Patryk Kosiniak:
"W kwalifikacjach miałem spore problemy z brakiem przyczepności tylnego koła, ale mimo to miałem szansę na lepsze pole startowe. Niestety, gdy byłem w połowie swojego najszybszego okrążenia, sesję przerwano z powodu upadku jednego z zawodników. Po wznowieniu szybko awansowałem najpierw na dziewiąte, a następnie na ósme miejsce. Planowałem kolejny atak, gdy wyścig przerwano po upadku lidera. To był zdecydowanie najkrótszy wyścig sezonu. Czuję lekki niedosyt, bo gdy pojawiła się czerwona flaga, byłem ósmy. Ciekawsze jest to, że już drugi raz w tym roku wygrywa osoba, która nie dojechała do mety, ale takie są przepisy. Mimo wszystko to był bardzo udany sezon. Bardzo się cieszę, że postanowiłem wystartować właśnie w tym pucharze. Wiele się nauczyłem i osiągnąłem bardzo dobre wyniki jako debiutant."
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?