Tegoroczną, jubileuszową edycją Rajdu Polskiego rządzi, niestety pogoda - od kilku dni nad Mazurami przetacza się masa ciężkich, stalowoszarych chmur, z których na kibiców i rajdowe trasy spadają spore ilości deszczu.
**Serwis specjalny:
70. Rajd Polski**
Agencja TVN/x-news
Odcinki specjalne, zaplanowane w dużej części po drogach szutrowych i nieutwardzonych, zamieniają się miejscami w grzęzawiska, które przebyć można jedynie terenówką lub quadem - dlatego organizatorzy zmuszeni byli do skrócenia dwóch OS-ów: Tałty (aż o 8,39 km) oraz Baranowo ("tylko" o 5,4 km). Ponieważ każdy z nich miał być rozgrywany w sobotę aż dwukrotnie, cały Rajd Polski stracił ze swej długości 27,58 km odcinków specjalnych.
Zobacz też:
Mimo zniechęcającej pogody, której jedynym plusem w piątek był fakt, że nie padało cały czas, zmagania kierowców walczących o pozycje startowe na torze w Mikołajkach przyszło oglądać bardzo wielu kibiców. Oczywiście największa grupa przybyła, by dopingować naszego rodaka i dla wielu pretendenta do zwycięstwa w 70. Rajdzie Polski - startującego na ojczystej ziemi po raz pierwszy od kilkunastu lat Roberta Kubicę.
Kliknij, aby przejść do galerii zdjęć
Wspomagany dopingiem własnej publiczności Robert Kubica, wraz z pilotem Maciejem Baranem, startujący Citroenem DS3 RRC, zdawał się kompletnie nie przejmować wtorkową kraksą na treningu i dał kibicom to, czego się po nim spodziewali - bardzo widowiskowy przejazd i najlepszy czas w całej stawce. Tuż za Robertem Kubicą uplasowali się Michał Kościuszko z Maciejem Szczepaniakiem (Ford Fiesta R5) a trzecie miejsce zajęli Bryan Bouffier i Xavier Panseri (Peugeot 207 Super 2000).
Robert Kubica rozbił auto na treningu przed 70. Rajdem Polski
Pierwsza trzynastka kierowców - liderzy rankingu ERC - walczyła w kwalifikacjach o kolejność wyboru miejsc na liście startowej do pierwszego odcinka specjalnego 70. Rajdu Polski. Kubica, mając pełną dowolność wybrał pozycję 4. - pozostali musieli dostosować się do decyzji tych, którzy lepiej od nich zaprezentowali się na odcinku kwalifikacyjnym. Kolejność pierwszej dziesiątki na starcie OS 1 - Tałty wyglądać będzie następująco:
- Jan Kopecky / Pavel Dresler (Skoda Fabia S2000)
- Michał Kościuszko / Maciej Szczepaniak (Ford Fiesta R5)
- Bryan Bouffier / Xavier Panseri (Peugeot 207 Super 2000)
- Robert Kubica / Maciej Baran (Citroen DS3 RRC)
- Krzysztof Hołowczyc / Łukasz Kurzeja (Ford Fiesta RRC)
- Craig Breen / Lara Vanneste (Peugeot 207 Super 2000)
- Jeremi Ancian / Gilels de Turckheim (Peugeot 207 Super 2000)
- Michał Sołowow / Sebastian Rozwadowski (Ford Fiesta RRC)
- Martin Kangur / Andres Ots (Ford Fiesta R5)
- Kajetan Kajetanowicz / Jarosław Baran (Ford Fiesta R5)
Kliknij, aby przejść do galerii zdjęć
Zmagania na pierwszym odcinku specjalnym - Tałty - rozpoczną się w sobotę o godzinie 8:45. Czy Robert Kubica, startując jako czwarty będzie w stanie utrzymać kontrolę nad konkurentami i wypracować prowadzenie w 70. Rajdzie Polski? Na pewno pomogą mu w tym kibice, ale każdy z kierowców w trakcie ceremonii startowej obiecywał walkę do ostatniego metra na każdym OS-ie, można się więc spodziewać naprawdę spektakularnych przejazdów. Synoptycy obiecują, że pogoda w sobotę powinna być i dla kibiców, i dla kierowców łaskawsza, niż w ostatnich dniach.
Agencja TVN/x-news
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?