Współczesne samochody hybrydowe, czyli napędzane przez silniki spalinowe i elektryczne, powstały z myślą o redukcji

zużycia paliwa i jak najniższej emisji CO2. Niestety, odbyło się to kosztem osiągów. Pomimo zastosowania dwóch jednostek napędowych, większość dostępnych na rynku hybryd nie wyróżnia się pod tym względem na tle swoich spalinowych rywali. Zdarzają się jednak wyjątki, a jest nim bez wątpienia Volkswagen Jetta Hybrid.
Z zewnątrz, model ten poznamy m.in. po aerodynamicznych dodatkach nadwozia. Zaliczają się do nich przeprojektowany przedni zderzak wraz z atrapą chłodnicy, całkowicie nowe obręcze kół w rozmiarze 17 cali, a także subtelny spoiler na pokrywie bagażnika. Testowany egzemplarz był dodatkowo pokryty białym, perłowym lakierem, który wymagał dopłaty 2150 zł. Sylwetka Jetty nawiązuje do większego sedana Volkswagena - Passata. Całość wygląda solidnie i proporcjonalnie.
Wprowadzając Jettę Hybrid na polski rynek, Volkswagen radykalnie ograniczył listę wersji wyposażeniowych, pozostawiając polskim klientom tylko najbogatszą z nich - Highline. Z tego powodu, nawet podstawowa odmiana, pozbawiona wszelkich dodatków, wyposażona jest w m.in. skórzaną tapicerkę na fotelach, dźwigni zmiany biegów, kierownicy i dźwigni hamulca ręcznego oraz automatyczną klimatyzację, tempomat, wielofunkcyjną kierownicę i podgrzewane fotele. Mimo to, zasiadając w kabinie Jetty trudno odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z topową wersją. Listwy imitujące szczotkowane aluminium to za mało, by rozświetlić przytłaczająco czarną deskę rozdzielczą, zaś obicia drzwi wykończono twardym plastikiem. Po aucie kosztującym ponad 120 tys. zł można spodziewać nieco więcej.

Kabina Jetty wypada lepiej pod względem ilości miejsca dla pasażerów. Mierzący 2651 mm rozstaw osi sprawia, że zarówno z przodu, jak i z tyłu jest wystarczająco dużo przestrzeni nawet dla osób o słusznym wzroście. Fotele są wygodne i dobrze wyprofilowane, przytrzymując ciało podczas pokonywania zakrętów. Zajmując miejsce za kierownicą, uwagę zwraca deska rozdzielcza, a konkretnie brak obrotomierza. Został on zastąpiony przez zegar pokazujący pobór energii. Pomaga to w optymalizacji jazdy pod kątem zużycia paliwa. Z kolei prędkościomierz wyskalowano aż do 280 km/h.
Za plecami pasażerów drugiego rzędu znajduje się 374-litrowy bagażnik. Stosunkowo niewielka pojemność wynika z konieczności umieszczenia w nim litowo-jonowych baterii. Duże akumulatory znacząco zmniejszyły walory praktyczne niemieckiego sedana. Po złożeniu oparć kanapy (czynność tą można wykonać z zewnątrz pojazdu), nie uzyskamy płaskiej podłogi. Nieregularne kształty kufra, w połączeniu z nieosłoniętymi zawiasami pokrywy wnikającymi do wnętrza bagażnika sprawiają, że transport większych przedmiotów bywa kłopotliwy.
Duże akumulatory to również dodatkowy balast. Masa własna Jetty Hybrid wynosi 1505 kg, co nie pozostaje bez wpływu na właściwości jezdne. Auto nie reaguje już tak stanowczo na ruchy kierownicą, jak odmiany z napędem konwencjonalnym. Mimo to, układ jezdny hybrydowej Jetty sprawuje się poprawnie. Kolumny McPhersona z przodu oraz system wielowahaczowy z tyłu stanowią udany kompromis pomiędzy komfortem a precyzją prowadzenia.
Niemiecki sedan to hybryda równoległa, co oznacza, że oba silniki połączone są z osią napędową pojazdu. Sercem całego

układu jest turbodoładowany silnik TSI o pojemności 1.4-litra, który zapewnia 150 KM i 250 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Dodatkowe 27 KM i 150 Nm generuje motor elektryczny. Obie jednostki są połączone z kołami za pomocą 7-biegowej, dwusprzęgłowej skrzyni DSG. Tyle teorii. Jak zatem wygląda jazda hybrydową Jettą w praktyce?
Po wciśnięciu przycisku "start", o gotowości do jazdy informuje nas wyłącznie komunikat na wyświetlaczu pomiędzy zegarami. Zaskakuje brak charakterystycznego dźwięku rozrusznika. Do rozpoczęcia podróży wystarczy bowiem motor elektryczny. Dopiero po rozładowaniu baterii lub mocniejszym wciśnięciu pedału gazu, do życia budzi się jednostka TSI. Odbywa się to jednak całkowicie niezauważalnie, bez jakichkolwiek drgań. Pod tym względem, praca układu napędowego zasługuje na wyrazy uznania. Podobnie jak skrzynia DSG. Bez względu na tryb pracy (sekwencyjny lub automatyczny), zmiana biegów odbywa się szybko i płynnie. Można wręcz odnieść wrażenie, że moc przenoszona jest na koła za pośrednictwem przekładni bezstopniowej.
Dzięki dużej mocy (łącznie 170 KM), trudno oderwać głowę od zagłówka podczas przyspieszania. Jest to jedna z najbardziej dynamicznych hybryd segmentu C, jakie są obecnie dostępne na rynku. Pierwsza "setka" pojawia się na liczniku już po 8,6 sekundy, a wskazówka zatrzymuje się dopiero przy wartości 210. Co istotne, układ napędowy nie traci wigoru nawet podczas jazdy z wyższymi prędkościami. Hybrydy nie powstały jednak z myślą o szybkiej, lecz ekologicznej jeździe.

Pod tym względem, Jetta Hybrid także utrzymuje wysoki poziom. Deklarowane przez producenta 4,1 l/100 km w trybie mieszanym okazało się niestety poza zasięgiem. Jednak uzyskany podczas testu wynik na poziomie 4,8 l wciąż jest dobrym rezultatem. Podobnie jak to ma miejsce w przypadku innych hybryd, Jetta okazuje się bardziej oszczędna w mieście, niż na trasie. Wynika to z faktu, że podczas jazdy z większymi prędkościami używany jest niemal wyłącznie motor spalinowy. Dodatkowym atutem Jetty jest tryb Electric Mode. Po jego aktywacji, auto porusza się korzystając wyłącznie z energii elektrycznej. Przyjemność ta nie trwa jednak długo. Przy całkowicie naładowanych bateriach, Jetta Hybrid może pokonać w ten sposób zaledwie 2 km z prędkością do 70 km/h.
Na koniec pozostaje kwestia opłacalności zakupu takiego pojazdu. Najtańsza wersja Jetty, 1.2 TSI Cityline, to wydatek niemal 68 tys. zł. Według producenta, zużywa ona średnio 5,7 l/100 km, podczas gdy droższa o 55 tys. Jetta Hybrid 4,1 l/100 km. Zakładając, że 1 litr benzyny kosztuje 5,7 zł, zakup wersji hybrydowej zwróci się zatem po przejechaniu ok. 600 tys. km... Zalet z posiadania takiego auta należy więc szukać gdzie indziej. Za zakupem hybrydy przemawia m.in. bogate wyposażenie standardowe. Ponadto, w niektórych miastach auta z takim napędem zwolnione są z opłat za parkowanie.
Wybrane dane techniczne Volkswagena Jetty Hybrid i konkurentów:
Marka/model | Volkswagen Jetta Hybrid | Toyota Prius Life | Honda Insight S |
Cena (zł) | 123 490 | 99 000 | 84 100 |
Typ nadwozia/liczba drzwi | Sedan/4 | Hatchback/5 | Hatchback/5 |
Liczba miejsc | 5 | 5 | 5 |
Wymiary i masy | |||
Długość/szerokość/wysokość (mm) | 4644/1778/1482 | 4460/1745/1490 | 4395/1695/1425 |
Rozstaw kół: przód/tył (mm) | 1535/1532 | 1515/1510 | 1485/1475 |
Rozstaw osi (mm) | 2651 | 2700 | 2545 |
Masa własna (kg) | 1505 | 1420 | 1240 |
Pojemność bagażnika (l) | 347 | 445 | 408 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 45 | 45 | 40 |
Układ napędowy | |||
Rodzaj paliwa | Benzyna/elektr. | Benzyna/elektr. | Benzyna/elektr. |
Pojemność silnika spalinowego (cm3) | 1395 | 1798 | 1339 |
Liczba cylindrów | 4 | 4 | 4 |
Napędzana oś | Przednia | Przednia | Przednia |
Skrzynia biegów: typ/liczba przełożeń | Automatyczna, 7-bieg. | Bezstopniowa, CVT | Bezstopniowa, CVT |
Możliwość zewnętrznego ładowania baterii | nie | nie | nie |
Osiągi | |||
Moc silnika spalinowego (KM) przy obr./min. | 150 przy 5000 | 99 przy 5200 | 88 przy 5800 |
Moment obrotowy silnika spalinowego (Nm) przy obr./min. | 250 przy 1600 | 142 przy 4000 | 121 przy 4500 |
Moc silnika elektrycznego (KM) | 27 | 80 | 14 |
Moment obrotowy silnika elektrycznego (Nm) | 150 | 153 | 78 |
Przyspieszenie 0–100 km/h (s) | 8,6 | 10,4 | 12,4 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 210 | 180 | 182 |
Średnie spalanie (l/100 km) | 4,1 | 3,9 | 4,1 |
Emisja CO2 (g/km) | 95 | 92 | 96 |
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?