Stworzona do miasta

Janusz Steinbarth
Toyota Urban Cruiser to auto lifestylowe, dla ludzi młodych i aktywnych. Liczy się w nim oryginalność, niepowtarzalny styl i pożądana w miejskich korkach zręczność.

Toyota Urban Cruiser to auto lifestylowe, dla ludzi młodych i aktywnych. Liczy się w nim oryginalność, niepowtarzalny styl i pożądana w miejskich korkach zręczność.

Urban Cruiser jest samochodem stosunkowo niewielkim, do 4 m długości brakuje mu 7 cm. Ale znaczny, jak na segment B, rozstaw osi (246 cm) w połączeniu ze skróconymi zwisami nadwozia pozwoliły wygospodarować znaczną przestrzeń dla przedziału pasażerskiego.

Fot. Toyota
Fot. Toyota

Japońskie auto rejestrowane jest na pięć osób, jednak z tyłu wygodnie mogą usiąść tylko dwie dorosłe. Na tylnej kanapie nie zabraknie za to przestrzeni nad głowami czy miejsca na nogi. Również bagażnik oferuje całkiem przyzwoitą pojemność 314 l, a po całkowitym złożeniu asymetrycznie dzielonych oparć tylnej kanapy litrów tych jest już 749.

Fot. Toyota
Fot. Toyota

Biorąc pod uwagę tylko wymienione parametry można stwierdzić, iż nowa miejska Toyota jest bardziej samochodem subkompaktowym niż segmentu B, do którego należy chociażby Yaris. Choć nadwozie auta jest bardziej kwadratowe niż obłe, współczynnik oporu powietrza Cx wypadł korzystnie, na poziomie 0,31 co jest zasługą dopracowanej linii dachu, kształtów lusterek oraz zderzaków.

Wnętrze Urban Cruisera opracowano w europejskim centrum projektowym Toyoty we Francji. Poczujemy się w nim komfortowo, nie zabraknie przydatnych schowków na dokumenty czy butelki z napojami. Plastiki i materiały, z których jest wykonane, są dobrej jakości jak na tego typu samochód. Trudno mieć również zastrzeżenia do montażu, w końcu pojazd jest produkowany w Japonii. Urban Cruiser otrzymał najnowszą generację systemów absorbujących

Fot. Toyota
Fot. Toyota

energię uderzenia, m.in. specjalne materiały umieszczono w poszyciach drzwi oraz w zderzakach.

Kabina Toyoty kryje 7 poduszek powietrznych, w tym chroniącą kolana kierowcy oraz trzystopniowe napinacze pirotechniczne wszystkich pasów bezpieczeństwa. Przednie fotele wyposażono w aktywne zagłówki.

Do napędu "miejskiego krążownika" (tak w dosłownym tłumaczeniu brzmi nazwa Toyoty) można wybrać silnik benzynowy lub diesla. 1,3-litrowa jednostka benzynowa uzyskuje moc 100 KM zużywając średnio 5,5 l benzyny na 100 km. To wszystko przy zachowaniu niskiej emisji dwutlenku węgla - tylko 129 g/km.

Wieloletnie doświadczenia zebrane przez Toyotę w sporcie wyczynowym (F1) pozwoliło stworzyć zwarty i lekki silnik z doskonałym stosunkiem masy do uzyskanej mocy maksymalnej.

Fot. Toyota
Fot. Toyota

Praktycznym dodatkiem jest system "Stop & Start" automatycznie wyłączający silnik w momencie postoju auta na czerwonym świetle.

Przekonstruowany poważnie został też 90-konny  diesel 1,4 l. Wyposażony standardowo w filtr cząstek stałych oraz piezoelektryczne wtryskiwacze zapewnia niską emisję CO2 (118 g/km) oraz umiarkowane  (średnio 4,5 l/100 km) zużycie paliwa. Oba silniki obsługiwane są przez 6-biegowe skrzynie manualne, które zapewniają szybką zmianę przełożeń.

Zależnie od wersji możemy skorzystać z Urban Cruisera wyposażonego w przedni napęd (2WD) lub system AWD (cztery koła). Ale ten drugi współpracuje jedynie z silnikiem diesla. Dzięki aktywnej kontroli rozkładu momentu obrotowego na obie osie może on płynnie rozdzielać siłę napędową między poszczególne osie.

W Polsce Toyota Urban Cruiser sprzedawana jest w dwóch poziomach wyposażenia: Luna i Sol. Już w podstawowej wersji Luna znajduje się cała gama systemów kontroli trakcji, siedem poduszek powietrznych, aktywne zagłówki, radio z odtwarzaczem CD/ MP3 czy manualna klimatyzacja. Tak wyposażone auto z benzynowym silnikiem 1.3 kosztuje 64 000 zł.

W wyposażeniu Sol znajdziemy dodatkowo m.in. aluminiowe 16-calowe felgi, automatyczną klimatyzację, bluetooth czy wielofunkcyjną kierownicę. Najdroższa wersja diesel 1.4 Sol z napędem na cztery koła to wydatek 88 000 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty