Samochody elektryczne. Ile aut elektrycznych mamy w Polsce? Ile jest do nich ładowarek?

Mariusz Michalak
Mariusz Michalak
Mimo wzrostów, tempo rozbudowy infrastruktury ładowania w Polsce wciąż jest zbyt wolne i pozostaje jedną z największych barier wpływających na rynek samochodów elektrycznych.
Mimo wzrostów, tempo rozbudowy infrastruktury ładowania w Polsce wciąż jest zbyt wolne i pozostaje jedną z największych barier wpływających na rynek samochodów elektrycznych. Fot. Aleksandra Pazda / Gazeta Lubuska
Według danych z końca lutego 2024 r., w Polsce było zarejestrowane łącznie 60 276 osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV). W ubiegłym miesiącu ich liczba zwiększyła się o 3743 szt. (o 21% więcej niż w analogicznym okresie 2023 r.) – wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego oraz Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych.

Pod koniec lutego 2024 r. po polskich drogach jeździło 104 770 samochodów osobowych z napędem elektrycznym. Flota w pełni elektrycznych, osobowych aut (BEV, ang. battery electric vehicles) liczyła 54 120 szt., a park hybryd typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) – 50 150 szt. Liczba samochodów dostawczych i ciężarowych z napędem elektrycznym wynosiła 6 184 szt. Stale rośnie też flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec lutego składała się z 19 607 szt., jak również liczba osobowych i dostawczych aut hybrydowych, która powiększyła się do 722 169 szt. Pod koniec ubiegłego roku park autobusów zeroemisyjnych w Polsce wzrósł do 1249 szt. (z czego pojazdy całkowicie elektryczne stanowiły 1195 szt., zaś wodorowe – 54 szt.).

Równolegle do floty pojazdów z napędem elektrycznym rozwija się również infrastruktura ładowania. Pod koniec lutego 2024 r. w Polsce funkcjonowało 6213 ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych (3431 stacji). 27% z nich stanowiły szybkie punkty ładowania prądem stałym (DC), a 63% – wolne punkty prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW. W lutym uruchomiono 127 nowych punktów.

- Na koniec lutego b.r. w parku samochodowym mieliśmy ponad 60 tys. sztuk samochodów zeroemisyjnych. Warto podkreślić, że Polska jest jednym z europejskich liderów, jeśli chodzi o zeroemisyjne autobusy. W parku jest zarejestrowanych prawie 18 tys. elektrycznych motorowerów i - co trzeba zauważyć - ich zakup nie jest objęty żadnym systemem dopłat. Mamy natomiast nadzieję, że dzięki ogłoszonemu niedawno programowi wsparcia zakupu zeroemisyjnych pojazdów ciężarowych kategorii homologacyjnej N2 i N3, a także do budowy infrastruktury ładowania i tankowania wodorem, w najbliższym roku znacznie zwiększy się ich liczba na naszych drogach. Należy również odnotować, że ok. 4% całego parku samochodów osobowych w Polsce stanowią pojazdy hybrydowe – mówi Jakub Faryś, Prezes PZPM.

- Mimo wzrostów, tempo rozbudowy infrastruktury ładowania w Polsce wciąż jest zbyt wolne i pozostaje jedną z największych barier wpływających na rynek samochodów elektrycznych. Przez pierwsze dwa miesiące b.r. zainstalowano tylko o 16 punktów więcej niż w analogicznym okresie roku 2023. W tym kontekście liczymy na jak najszybsze uruchomienie programu subsydiów do ładowarek dla transportu ciężkiego. Przekazaliśmy już NFOŚiGW uwagi branży dt. projektu zasad dopłat w tym zakresie. Branża liczy również na wznowienie naboru w ramach bardzo ważnego programu „Wsparcie infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych i infrastruktury do tankowania wodoru”, a także na optymalizację tego instrumentu, szczególnie w zakresie procedur - mówi Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSPA.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty