Maciej Oleksowicz:
– Oesy są bardzo fajne – obfitują w zakręty, dużo się na nich dzieje, jest mnóstwo skrzyżowań, wiele dohamowań, więc myślę, że średnie prędkości nie będą zbyt wysokie. Jedynym minusem są dwa pierwsze oesy drugiego dnia, które mają bardzo zniszczone i dziurawe szutrowe fragmenty. Na pozostałych próbach też jest trochę dziur, więc auta dostaną w kość, zwiększa się też ryzyko przebicia opony. Poza tym wrażenia z oesów są dobre, na pewno będziemy się dobrze bawić. Są to dość dobre odcinki dla samochodów S2000, bo poza kilkoma przypadkami, nie ma długich prostych, na których jedzie się na odcięciu. Jest bardzo dużo nawrotów, sporo skrzyżowań, do których można dojechać. Nie brakuje ciasnych, zabrudzonych zakrętów, na których na pewno będę ciągnąć ręczny. Na ogół droga jest bardzo wąska, więc trzeba się mocno pilnować, ale myślę, że efektownych poślizgów też nie zabraknie.
Michał Kuśnierz:
– Tak, jak Maciek powiedział, trasa jest kręta i wąska. Trochę szkoda, że nie ma tych klasycznych odcinków takich, jak Salmopol, a zamiast tego są dziurawe szutrowe fragmenty. Myślę, że na tych oesach walka będzie bardziej wyrównana niż w Rajdzie Świdnickim.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?