Rajd Dakar 2023. Kim jest Eryk Goczał?
Jak łatwo się domyślić, 18-letni Polak pasję do motorsportu wyniósł z domu. Jego ojciec i wujek od dawna ścigali się w rajdach off-roadowych, w tym w słynnym Dakarze, ale zgodnie z regulaminem Eryk musiał poczekać na pierwszy start do osiągnięcia pełnoletności. Swój debiut w legendarnym rajdzie Goczał Junior rozpoczął od mocnego uderzenia – już drugiego dnia został najmłodszym etapowym zwycięzcą w historii tej imprezy, bijąc rekord Setha Quintero. Eryk nie spoczął jednak na laurach i już podczas 4 etapu znalazł się w gronie pretendentów do wygranej w klasie SSV T4, obok swojego ojca Marka i Rodrigo Luppi de Oliveiry, który był wzorem konsekwencji w pierwszej połowie rywalizacji, zanim stracił ponad 40 minut i stracił szanse na dobre miejsce. Jednak mniejsze lub większe problemy na tegorocznej arcytrudnej trasie mieli także inni zawodnicy, w tym doświadczony Litwin Rokas Baciuška, a także Marek i Eryk. Na czoło wyszedł więc Baciuška i bronił niewielkiej przewagi aż do przedostatniego dnia rajdu. Niewielka, 3,5-minutowa różnica między Litwinem, a Erykiem Goczałem, oznaczała, że kwestia zwycięstwa nie jest rozstrzygnięta, ale ostatni etap zwykle nie przynosi wielkich zmian w klasyfikacji. Tym razem było inaczej. Baciuška stracił około 20 minut z powodu problemów z samochodem, a Eryk Goczał pojechał koncertowo i wywalczył swoje pierwsze zwycięstwo w debiutanckim starcie w Dakarze. Dla rodziny Goczałów był to historyczny wynik, bo Marek pilotowany przez Macieja Martona obronił trzecie miejsce i również stanął na podium. Drugą lokatę zajęli Rokas Baciuska i Oriol Vidal, a na siódmym miejscu sklasyfikowano kolejną załogę Energylandia Rally Team – Michała Goczała i Szymona Gospodarczyka.
Rajd Dakar 2023. Polacy mogą mieć powody do zadowolenia
Polscy kibice mogą mieć powody do zadowolenia spoglądając także na wynik rywalizacji ciężarówek. W kategorii „superciężkiej” trzecie w historii zwycięstwo odniosło Iveco. Tym razem za kierownicą auta tej marki siedział Holender Janus van Kasteren, ale załogę stanowili także polski mechanik Darek Rodewald i inny Holender Marcel Snijders. Warto jednak odnotować, że do 10 etapu na pozycji lidera utrzymywała się czeska Tatra, jednak jej kierowca, Aleš Loprais, postanowił się wycofać z rajdu po niezawinionym przez siebie wypadku, w którym zginął włoski kibic.
W klasyfikacji samochodów po raz drugi z rzędu w Dakarze triumfowali Nasser Al-Attiyah i Mathieu Baumel. Załoga Toyoty GR DKR Hilux T1+ prowadziła od drugiego etapu i konsekwentnie powiększała przewagę nad rywalami. Katarczyk wygrał Rajd Dakar po raz piąty w karierze, a Baumel triumfował po raz czwarty.