Samochody elektryczne kojarzone są głównie z małymi, miejskimi autami o niewielkiej mocy, których głównym zadaniem jest maksymalne ograniczenie kosztów transportu. Jednak wyścigowe wersje "zeroemisyjnych" pojazdów mają z nimi niewiele wspólnego, a swoimi osiągami są w stanie dorównać modelom wyposażonym w silniki spalinowe.
Jednym z nich jest TMZ EV P002, nad którym pracuje niemiecki oddział Toyota Motorsport. Inżynierowie tej ekipy przygotowywali dla japońskiej producenta wcześniej bolidy Formuły 1, samochody startujące w WRC oraz serii Le Mans. Tym razem z ich fabryki ma wyjechać 480-konny pojazd napędzany dwoma elektrycznymi silnikami. O dostarczenie do nich energii będzie dbała litowo-ceramiczna bateria o pojemności 42 kWh. Taki zestaw pozwala na rozpędzenie auta maksymalnie do 240 km/h.
Pojazd budowany jest z myślą o wyścigu Pikes Peak, a za jego sterami zasiądzie Japończyk, Fumio Nutahara. Poniżej prezentujemy film z testów TMZ EV P002 na torze Paul Ricard we Francji:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?