Pierwszy z ośmiu tegorocznych wyścigów, podczas których wszyscy zawodnicy korzystają z identycznych motocykli KTM Duke
690, miał wyjątkowo dramatyczny przebieg. Trzeci w kwalifikacjach, Adrian Pasek od samego początku walczył o zwycięstwo ze startującym z dziką kartą Robem Hartogiem, jednak na piątym z siedmiu okrążeń wysunął się na prowadzenie i rozpoczął ucieczkę, ostatecznie wpadając na linię mety z przewagą blisko dwóch sekund nad Holendrem.
Artur Wielebski, który po upadku w mokrych kwalifikacjach ruszał do wyścigu z jedenastej pozycji, natychmiast przebił się na czoło drugiej grupy i do ostatnich metrów toczył dramatyczny pojedynek o najniższy stopień podium z Jean Francois Demoulinem, na mecie wyprzedzając Francuza zaledwie o osiem dziesiątych sekundy. Dzięki zwycięstwu Paska, zawodnicy Bogdanki na podium oraz kibice mogli po raz pierwszy usłyszeć Hymn Polski podczas weekendu World Superbike.
Solidny debiut w European Junior Cup zaliczył także Szymon Kaczmarek, który po starcie z piętnastej pozycji, zakończył wyścig na dziewiątym miejscu, na czele walczącej przez cały dystans, czteroosobowej grupy. Druga z ośmiu rund EJC odbędzie się za dwa tygodnie na włoskim torze Monza. Podobnie jak w przypadku Assen, także te zmagania polscy kibice będą mogli oglądać na antenie Sportklubu.
Adrian Pasek: „Dobrze wystartowałem i awansowałem na drugie miejsce, ale później straciłem kilka pozycji. Pod koniec pierwszego okrążenia wziąłem się jednak w garść i na drugim kółku wróciłem na drugą lokatę. Walka o zwycięstwo była zacięta i intensywna. Cały czas zmienialiśmy się na prowadzeniu, ale na trzy kółka przed metą odskoczyłem na blisko trzy sekundy i mogłem spokojnie dowieźć do mety zwycięstwo. Mam nadzieję, że podczas kolejnych wyścigów także będziemy razem z zespołem walczyć o pierwsze miejsca i ostatecznie triumf w klasyfikacji generalnej sezonu.”
Artur Wielebski: „To był weekend pełen wrażeń. Po upadku w sobotnich kwalifikacjach startowałem z dalekiej pozycji, ale dzisiaj wszystko poszło już zgodnie z planem. Po starcie straciłem kilka miejsc, co mocno utrudniło mi zadanie, ale szybko odrabiałem straty, wyprzedzając po kilku zawodników na okrążeniu, co nie było łatwe. Wreszcie dojechałem do trzeciego miejsca i mocno walczyłem z Francuzem. Jechałem za nim, odkrywając jego słabe punkty i dokładnie zaplanowałem atak na ostatnim kółku, sięgając po podium. Przed kolejną rundą czeka mnie matura, ale nie mogę już doczekać się weekendu we Włoszech.”
Szymon Kaczmarek: „To był zwariowany weekend, ponieważ po treningach i kwalifikacjach na mokrym torze, dzisiaj było już
sucho. Wciąż zbieram doświadczenie i choć może mój start nie był idealny, utrzymywałem równe tempo i dojechałem do mety na dziewiątym miejscu, co bardzo mnie cieszy. Podczas kolejnych wyścigów także liczę na walkę w pierwszej dziesiątce i mam nadzieję, że we Włoszech pogoda będzie nieco bardziej sprzyjająca.”
Igor Piasecki, Dyrektor Bogdanka Racing: „To był rewelacyjny wyścig i fantastyczna walka. Adrian wygrał, a Artur był trzeci, co jest wymarzonym początkiem sezonu i początkiem międzynarodowej kariery dwóch znakomitych, polskich zawodników. Szymon także pokazał się z bardzo dobrej strony, finiszując w pierwszej dziesiątce. Nie mogę już doczekać się kolejnej rundy i myślę, że polscy fani, którzy mogli dzisiaj śledzić zmagania naszych juniorów w telewizji, także zakochali się w zaciętej walce EJC i również czekają już na Monzę."
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?