Przypomnijmy, że w przyszłym roku Formułę 1 czekają bardzo duże zmiany w kwestii regulaminu technicznego. Stosowane od kilku lat wolnossące jednostki V8 o pojemności 2.4-litra zostaną bowiem zastąpione przez mniejsze silniki 1.6-litra V6. Będą one jednak wyposażone w turbodoładowanie oraz wspomagane przez silniki elektryczne.
Jak poinformowało Renault, nowy motor z bezpośrednim wtryskiem paliwa będzie osiągał moc ok. 600 KM przy 15 tys. obr./min. To o ok. 16% mniej, niż stosowane dotychczas V8 RS27. To jednak nie koniec. Dzięki systemowi ERS (Energy Recovering System), odzyskującemu energię z hamowania, bolidy F1 będą napędzane dodatkowo przez jednostki elektryczne o łącznej mocy 160 KM. Podczas każdego okrążenia, kierowcy będą mogli z nich korzystać przez ok. 30 sekund. To aż 5 razy więcej, niż w systemach stosowanych obecnie.
Podobne osiągi do francuskiej jednostki będzie prezentował także nowy silnik Mercedesa. Niemiecki producent oświadczył, że dzięki nowym technologiom, bolidy F1 będą oszczędniejsze w zakresie zużycia paliwa. Pozwoli to na stosowanie mniejszych zbiorników na benzynę, co korzystnie wpłynie na masę pojazdów.
Obecnie, z silników Renault i Mercedesa korzysta 7 z 11 zespołów startujących w Formule 1.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?