Efektem tych działań ma być ujawnienie, w których regionach fotoradary rzeczywiście służą poprawieniu bezpieczeństwa na drogach, a w których traktowane są jak zwykłe "maszyny do zarabiania pieniędzy". Jak powiedziała Małgorzata Woźniak, rzecznik MSW, do resortu docierały informacje, że straże są nakierowane na wykroczenia drogowe, choć mają do wykonania również inne zadania. Słowa rzeczniczki MSW znalazły także potwierdzenie w dwóch raportach Najwyższej Izby Kontroli. - Rozporządzenie w tej sprawie jest po uzgodnieniach międzyresortowych, będzie niebawem podpisane przez szefa MSW i wejdzie w życie po 14 dniach - powiedziała w Woźniak wywiadzie z RMF FM.
Gdy w danym regionie okaże się, że fotoradary są nadużywane, wówczas wojewodowie będą zmuszeni do sprawdzenia szeregu kwestii jak np. zgodności z przepisami, prawidłowej lokalizacji, wcześniejszego uzgodnienia z policją. Takie działania mają wpłynąć na burmistrzów, wójtów oraz prezydentów miast i przypomnieć im, że straże miejskie lub gminne mają szerszy zakres działań niż jedynie fotoradary.
Jak podaje RMF FM, wykazy mandatów mają trafiać do Ministerstwa raz w roku do 15 marca, a ich pełna lista zostanie ujawniona dopiero w przyszłym roku.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?