Nie tak łatwo szybko się rozpędzić. Efektowny pisk i dym z opon to strata czasu, a trudno ich uniknąć. Tym większy podziw budzą konstruktorzy i kierowcy, dla których trzy sekundy to cała wieczność. Prezentujemy samochody, które osiągają 100 km/h w krótszym czasie. Jest ich całkiem sporo, a metody dochodzenia do zapierającego dech w piersiach wyniku – różne. Okazuje się, że napędy alternatywne mają w tym momencie sporo zalet. Niekoniecznie trzeba się zbroić w tysiąckonne silniki. Czasem wystarczy niecałe 300 koni i kierowca na diecie „1000 kalorii”.
Zobacz także: Testujemy Lexusa LC 500h
Większość z zebranych niżej aut, w tym cała czołówka, osiągnęła podany czas rozpędzania w testach praktycznych. Prowadzonych przez starych, wrednych, dociekliwych i czepialskich dziennikarzy. W wypadku niektórych aut, głównie z końca stawki, wierzymy na słowo ich producentom. Zgromadziliśmy najszybsze modele z ostatnich lat, z których wszystkie mogą się poruszać po drogach publicznych i były lub nadal są w sprzedaży. Ceny orientacyjne, niektóre bez lokalnych podatków i ceł, bo czy przy dziesiątkach milionów mają one istotne znaczenie?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
