Jeden z najlepszych kierowców Formuły 1 w ostatnich latach, Juan Pablo Montoya, nie zamierza już dłużej ścigać się z Michaelem Schumacherem i Fernando Alonso. Zamiast Grand Prix woli amerykańską serię NASCAR.
Kolumbijczyk startuje obecnie w barwach teamu McLaren-Mercedes, który jednak nie był zainteresowany przedłużeniem kontraktu. Alternatywą pozostała oferta Franka Williamsa, który
chętnie widziałby Montoyę w swoim bolidzie w sezonie 2007. Ten jednak wybrał NASCAR, gdzie będzie jeździł Dodge Chargerem w zespole Chipa Ganassiego.
- Dla mnie to po prostu ekscytujące wyzwanie, chyba najtrudniejsze ze wszystkich - powiedział dziennikarzom Montoya, który będzie pierwszym kierowcą F1 w historii NASCAR ze stałym etatem w tych wyścigach.
Montoya posiada już doświadczenie z torów za Oceanem. Tutaj w 1999 r. zdobył mistrzostwo CART i rok później wygrał słynne 500 mil w Indianapolis. Jednak wyścigi samochodów z dachem typu stock car są dla niego nowością. Nic dziwnego, że pierwsze starty planowane są jeszcze w tym roku. Na razie w wyścigach niższej rangi - Busch Series. Jeżeli sprawdzian wypadanie pomyślnie, to w przyszłym sezonie Montoya powinien zadebiutować w gronie mistrzów Nextel Cup Series.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?