Land Rover. Brytyjskie SUV-y w nowym filmie o Bondzie

Wojciech Frelichowski
Land Rover Defender w filmie "No Time To Die" jest poddawany ekstremalnym próbom, z maksymalną prędkością pokonuje bagna i rzeki. Fot. Land Rover
Land Rover Defender w filmie "No Time To Die" jest poddawany ekstremalnym próbom, z maksymalną prędkością pokonuje bagna i rzeki. Fot. Land Rover
W marcu nastąpi premiera najnowszego filmu o agencie 007, czyli Jamesie Bondzie "No Time To Die". Jak w każdym filmie o Bondzie nie mogło zabraknąć luksusowych samochodów. Tym razem są to Land Rovery.

W tegorocznym filmie zagrały jedne z najbardziej prestiżowych modeli w gamie Land Rovera. Oprócz 10 nowych Defenderów, w "No Time To Die" zobaczymy również Range Rovera Sport SVR, Land Rovera Serii III oraz Range Rovera Classic.

Przygotowując specyfikację Defenderów wykorzystanych w filmie, zespół projektantów firmy Land Rover ściśle współpracował z koordynatorem ds. efektów specjalnych i pojazdów filmowych, zdobywcą Oscara, Chrisem Corbouldem. Pojazdy, które zagrały w "No Time To Die" były pierwszymi egzemplarzami, które zjechały z taśmy montażowej w fabryce firmy Jaguar Land Rover w słowackiej Nitrze. Były to nieco zmodyfikowane modele Defender 110 X w kolorze Santorini Black z przyciemnionymi osłonami podwozia, 20-calowymi obręczami z ciemnym wykończeniem i profesjonalnymi oponami terenowymi.

Na próbnych ujęciach wykorzystanych w filmie, widzimy Defendera w locie. Jest on także poddawany innym, ekstremalnym próbom, kiedy z maksymalną prędkością pokonuje bagna i rzeki. Za sekwencje pościgu pokazaną w "No Time To Die" odpowiedzialny był koordynator ds. efektów kaskaderskich Lee Morrison.

- Zmusiliśmy Defendera do wykonania rzeczy, które wydawały się być niemożliwe. Chcieliśmy w ten sposób zapewnić widzom maksymalny poziom emocji, a także pokazać fanom jak wielkim wyzwaniem jest stworzenie niewiarygodnych scen pościgowych, których mogą się spodziewać w filmie "No Time To Die" - podsumowuje pracę na planie Lee Morison.

Siódme poty wyciskała z pojazdów Jessica Hawkins, którą Morrison wypatrzył podczas wyścigów kobiecej serii Formuły 3 (W Series). Najnowszy film o agencie 007 to pierwsza produkcja filmowa, w której uczestniczyła kaskaderka Jessica Hawkins.

- Trudno wyobrazić sobie coś bardziej emocjonującego niż pełnienie roli kierowcy-kaskadera w filmie o Jamesie Bondzie. To dla mnie ogromny zaszczyt, że mogłam wziąć udział w tym niesamowitym filmie za kierownicą nowego Defendera - podsumowuje ona swoje wrażenia Jessica Hawkins.

Nick Collins, dyrektor firmy Land Rover ds. Linii Modelowej Defendera, powiedział, ze dla potrzeb Defendera opracowano całkowicie nowy reżim testowy.

- Jest to najbardziej wymagająca próba, jaką kiedykolwiek przeprowadzaliśmy, a Defender jest jedynym pojazdem, który ją przechodzi. Wytrzymałość fizyczna i niezawodność są sprawdzane podczas serii różnych testów, w tym skoku przez mostek. Dzięki nim mieliśmy pewność, że pojazd jest w stanie wykonać wszystkie triki, jakich zespół kaskaderów potrzebował w filmie, bez jakichkolwiek modyfikacji struktury nadwozia, w którym zamontowano jedynie klatkę bezpieczeństwa - stwierdził Nick Collins.

Marka Land Rover od wielu lat współpracuje z EON Productions przy filmach o Jamesie Bondzie. Wspólna przygoda obu partnerów rozpoczęła się w 1983 roku, kiedy to Range Rover Convertible pojawił się w filmie "Ośmiorniczka".

Zobacz także: Taki jest Opel Corsa szóstej generacji.__

Motoshow w Piotrkowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na motofakty.pl Motofakty
Dodaj ogłoszenie