W galerii pojawiło się pięć maszyn. Wśród nich był model 883, „72-ka", V-Rod Muscle, Fat Bob i Night Rod. – Mieliśmy zaprezentować motocyklowy symulator jazdy, który miał stać na zewnątrz budynku, ale przez niską temperaturę został w Krakowie – wyjaśnia Alan Kłapa z firmy Dragon, która jest autoryzowanym dealerem marki Harley-Davidson w Krakowie.
Oprócz przypadkowych klientów z zaciekawieniem podziwiających lśniące maszyny, były też osoby, które do Galerii Korona przyszły specjalnie dla amerykańskich jednośladów. Jedną z nich była Angelika Gontarska z Kielc, która do galerii przyjechała wraz z rodzicami. – W przyszłości chciałabym mieć Harley'a. Najbardziej podobają mi się te w klasycznym stylu – tłumaczy szesnastoletnia kielczanka. – Jak tylko będę mogła to zrobię sobie prawo jazdy na motocykl – dodaje.
Zapowiedzi Angeliki na poważnie bierze jej tata, który twierdzi, że jak tylko córka skończy 18 lat będzie mogła zapisać się na kurs w szkole jazdy. – Może do tego czasu nasze drogi będą mniej dziurawe, a przez to bezpieczniejsze – mówi z uśmiechem Dariusz Gontarski.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?