Kaucja za olej silnikowy. Ile i kiedy zapłacą właściciele aut?

Stanisław Rochowicz
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
Rząd wie jak drenować kieszeń kierowców. Pani wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz zapowiedziała właśnie, że od nowego roku może pojawić się kaucja przy zakupie oleju silnikowego. Ma to pomóc w walce… z zanieczyszczeniem powietrza.

Sami musieliśmy trochę ochłonąć, kiedy zapoznaliśmy się z pomysłami legislacyjnymi rządu dotyczącymi gospodarki zużytymi olejami. Oto bowiem planowane jest wprowadzenie specjalnej kaucji przy zakupie oleju silnikowego, która będzie zwracana przy oddaniu oleju przepracowanego. Ma to zapobiec zanieczyszczeniu środowiska, bowiem według rządu, przepracowany olej powinien trafiać do przetworzenia, a nie być spalany w nieprzystosowanych do tego piecach, powodując zanieczyszczenie środowiska.

My też jesteśmy za ochroną środowiska, ale wydaje nam się, że bardziej chodzi tutaj o ratowanie budżetu niż o środowisko.

Jak wysoka kaucja?

Z przedstawionych propozycji wynika, że wysokość kaucji ma się wahać w zakresie od 5 do 10 złotych za litr oleju. Projekt ustawy zakłada bowiem, że maksymalna wysokość opłaty depozytowej ma wynieść 10 zł za litr. Minister Emilewicz jednak uspokaja i twierdzi, że rekomendowaną wysokością takiej opłaty jest kwota 4,50 zł za litr. Nam pozostaje tylko w to wierzyć, bowiem jak w ustawie jest zapisane 10 zł, to kto nam obieca, że prędzej czy później nie zostanie ta kwota ustalona w wysokości maksymalnej stawki?

Ale dobrze, pozostańmy przy 4,50 zł za litr oleju. Dla Kowalskiego oznacza to, że przy sezonowej wymianie oleju do jego ceny zostanie doliczone ok. 18 złotych więcej. Oczywiście w myśl projektu, kwota ta zostanie zwrócona, kiedy ten Kowalski, zwróci przepracowany olej, ale…

Tu pojawia się „ale”, świadczące o dyletanctwie technicznym urzędników lub o ich niezwykłej przebiegłości.

Nie matura…

Najbardziej smuci nas fakt, że większość ministrów i wyższych urzędników państwowych, to absolwenci politologii lub historii, zazwyczaj studiów społecznych, a tylko z rzadka – studiów technicznych. Motoryzację znają zazwyczaj tylko z dojazdów do- i z pracy, służbowymi limuzynami, ze służbowymi kierowcami.

Olej silnikowy, praktycznie w każdej jednostce napędowej ulega zużyciu, nie tylko chemicznemu, ale także fizycznemu w procesie spalania. W skrócie – wraz z czasem po prostu go ubywa. Wlewając zatem 4 litry oleju do układu, po pewnym czasie pozostają go tylko 3, czasem 2 litry… Reszta ulega spaleniu. Stąd są tak zwane „dolewki oleju”. W żartach motoryzacyjnych jest taki, który mówi, że są takie silniki, w których oleju się nie wymienia, a tylko dolewa… Ale to tylko żart.

Oznacza to zatem, że Kowalski będzie płacił 18 zł opłaty kaucyjnej, ale w dobrym przypadku niech dostanie zwrot w wysokości 9 lub 13 złotych. Co się stanie z pozostałą kwotą kaucji? Zostanie najprawdopodobniej przejedzona w budżecie...

Apetyt budżetu

A ten jest przeogromny. Nowe uprawnienia ma bowiem otrzymać Urząd Regulacji Energetyki (rozszerzenie kompetencji urzędu w zakresie obowiązku uzyskiwania koncesji na wytwarzanie i obrót olejami smarowymi). Krajowa Administracja Skarbowa najprawdopodobniej będzie odpowiadała za udane ściganie przestępców, nielegalnie obracających przepracowanym olejem.

Ja raczej uważam, że będzie to dobra okazja do zwiększenia liczby urzędniczych – w tym kierowniczych – stanowisk i dynamicznego rozrostu urzędniczej struktury.

A co z tego będzie miał Kowalski?

Raczej tylko wydatki. Nie przypuszczam, by poprawie uległ klimat. Przypuszczam raczej, że Kowalski będzie kupował olej gdzie popadnie, byle taniej. Nikt nie będzie zawracał sobie głowy oddawaniem 2 czy 3 litrów przepracowanego oleju, a ten będzie po prostu wylewany gdziekolwiek. Oficjalne ceny oleju wzrosną, zmaleje bezrobocie wśród urzędników, rząd „odtrąbi” sukces, Kowalski zapłaci więcej…

Zobacz także: Nie pamiętasz o tej zasadzie? Możesz zapłacić 500 zł

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty