Detroit 2016. VLF Force 1 - supersamochód Fiskera

(mm)
Auto waży 1538 kg, a rozpędzenie się do 100 km/h zajmuje 3 s, natomiast prędkość maksymalna wynosi 350 km/h. Na 21-calowe koła nałożono opony Pirelli P Zero. Zamontowano także wyczynowe hamulce Brembo / Fot. VLF Automotive
Auto waży 1538 kg, a rozpędzenie się do 100 km/h zajmuje 3 s, natomiast prędkość maksymalna wynosi 350 km/h. Na 21-calowe koła nałożono opony Pirelli P Zero. Zamontowano także wyczynowe hamulce Brembo / Fot. VLF Automotive
Trwające targi motoryzacyjne w Detroit są miejscem premiery supersamochodu VLF Force 1. Za jego napęd odpowiada jednostka V10 z Vipera.
Auto waży 1538 kg, a rozpędzenie się do 100 km/h zajmuje 3 s, natomiast prędkość maksymalna wynosi 350 km/h. Na 21-calowe koła nałożono opony Pirelli
Auto waży 1538 kg, a rozpędzenie się do 100 km/h zajmuje 3 s, natomiast prędkość maksymalna wynosi 350 km/h. Na 21-calowe koła nałożono opony Pirelli P Zero. Zamontowano także wyczynowe hamulce Brembo / Fot. VLF Automotive

Sercem pojazdu jest silnik V10 o pojemności 8.4 l pochodzący z Vipera, który dostarcza 745 KM mocy i 865 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Moc przenoszona jest na tylne koła za pomocą sześciobiegowej, ręcznej skrzyni biegów. W opcji znajdzie sie również automat.

Auto waży 1538 kg, a rozpędzenie się do 100 km/h zajmuje 3 s, natomiast prędkość maksymalna wynosi 350 km/h. Na 21-calowe koła nałożono opony Pirelli P Zero. Zamontowano także wyczynowe hamulce Brembo.

W planach jest zbudowanie 50 sztuk pojazdu. Ile trzeba będzie przeznaczyć na zakup? Każda z nich ma kosztować ponad pół miliona złotych. Firma VLF Automotive to m.in. Henrik Fisker, były szef General Motors Bob Lutz oraz kierowca wyścigowy Ben Keating.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty